czwartek, 17 maja 2012

Nieważkość

Dziś nadal trudno mi pisać.
Nieważki czwartek, czwartek przed jutrem, nie chce się o nic zaczepić.
Wyszłam w podróż, czwartkową nieważką, by skrócić dystans do ważkości.
Między muchy, robale, żuki - a one przyszły tłumnie.
Niektóre bardzo blisko.















7 komentarzy:

  1. apetyt zielonego z prążkami na 7dmym zdjęciu- robi wrażenie, ale sobie wszamał liścia....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta na mojej ręce była za to bardzo cierpliwa w pozowaniu. Jakby zawsze tylko tym się zajmowała. Nawet wiatr jej nie przeszkadzał.

      Usuń
  2. uwielbiam te Twoje robale :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ależ tu u Ciebie bajkowo:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Niezły tłumek. Bardzo interesujący. Ubrany wiosennie i różnorodnie;-)

    OdpowiedzUsuń