Mała kota moich rodziców, o wdzięcznym imieniu Mała, zostało ponownie oficjalnie zważona.
1100 gram! Prawie trzy razy więcej niż na starcie, gdy przybyła jako czterotygodniowe kocię wykarmione smoczkiem.
Ostatnio udoskonaliła umiejętność zajmowania sobą uwagi w każdym momencie, w którym nie śpi.
Ang Lee mógłby być zainteresowany - kotka nauczyła się bowiem przemieszczać na pewnej wysokości POZIOMO, najwyraźniej szybując.
Rozważana jest zmiana imienia na Nefrytowa Lisica.
Uwaga na przelatujące nad głowami koty!
Chciałabym to zobaczyć:)
OdpowiedzUsuńja też. Znam to bowiem jedynie z opowieści mojej mamy, aczkolwiek bardzo obrazowych:)
Usuńo rany! ja mam w ogóle taką teorię, że koty, tylko udają koty, a tak naprawdę koty to lisy, wiewiórki i zające w przebraniach....
OdpowiedzUsuńprzynajmniej ja tak mówię do moich i zawsze na końcu dodaję, że będzie z nich świetny pasztet na jakieś święta!
a Wasza kota udaje polatuchę. proste.
http://www.varbak.com/polatucha-zdj%C4%99cia-zdj%C4%99cia
To możliwe:)
UsuńAż sprawdziłam co to ta polatucha :)... Myślę, że więcej kotów ją udaje, masz rację :).
UsuńSłodki taki trzpiot skupiający 100% uwagi :D. Gdyby miała drugiego kota pewnie by skupiała 90% uwagi jedynie ;).
Rodzice dzielą się opieką nad nią:)
Usuń