wtorek, 26 lutego 2013

Śniadanie mistrzów








12 komentarzy:

  1. ostatnie zdjęcie mistrza wymiata :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mój tato ze swoją przyjaciółką cały rok karmią koty po okolicach:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja przyjaciółka przy pomocy dwóch jeszcze pań zajmują się tym stadkiem.

      Usuń
  3. Pięciu mistrzów, bardzo do siebie podobnych:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sześciu. I jeszcze co najmniej jeden poza kadrem.

      Usuń
    2. ale pięciu bardzo do siebie podobnych, a szósty nie :)
      Jeżeli jeszcze jeden poza kadrem, to śliczna, najedzona, szczęśliwa siódemka.

      Usuń
  4. Aniu, kiedyś miałam taką kartkę pocztową z UNICEF-u, reprodukcję, na której był piękny kiciuś tak właśnie prężący się do słońca. I miała ona tytuł Good morning sunshine. Ileż ja razy polowałam, żeby zrobić fotkę któremuś z moich kotów właśnie w tej pozie. I co? I nic. Napatrzę się na Twoją. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie ma to jak się przeciągnąć po dobrym posiłku, a potem lec!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. legnąć.
      Ja widzę 6 ciu mistrzów.
      Czy nikt mistrzom misek nie likwiduje ?

      Usuń
    2. Nie, choć jedna pani ciągle ma na to ochotę i niszczy kocie domki.

      Usuń