wtorek, 28 maja 2013

Krople, kropelki

jakoś mi smutno i nielirycznie, i zimno mi, i pusto.

I sroki wyleciały z gniazda zabrawszy młode, które dostały skrzydeł
 I kotom zabrał ktoś znowu domek.
I skończyłam pracę nad książką, która jest smutna.

I nie zdążyłam uwić gniazda, nie zdążyłam - a teraz...
Pomiędzy gałęziami hula wiatr.

21 komentarzy:

  1. Wiatr ucichnie. Przywołaj dobre myśli, otul się nimi, Aniu. Spokój wróci...

    OdpowiedzUsuń
  2. Aniu, zgadzam się, że czasami pada lirycznie, ale rzadko przy temperaturze 10 stopni i wietrzysku. Pod koniec maja. Okoliczności nieliryczne są mocno.
    Na gniazdach mało się wyznaję, że myślę, że Ty właśnie uwiłaś? Może oczekujesz od siebie jakiegoś ekstra-gniazda, gniazda full-wypas?
    A może wystarczy ugotować nielirycznego krupniku?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieci mam już dorosłe, a mam wrażenie, że sama jestem tak bardzo niedorosła...
      Ale krupnikiem mnie zainspirowałaś :)

      Usuń
    2. Z tą niedorosłością też tak mam.

      Na brzegu błękitnej rzeczki
      Mieszkają małe smuteczki.

      Ten pierwszy jest z tego powodu,
      Że nie wolno wchodzić do ogrodu,
      Drugi – że woda nie chce być sucha,
      Trzeci – że mucha wleciała do ucha,
      A jeszcze, że kot musi drapać,
      Że kura nie daje się złapać,
      Że nie można gryźć w nogę sąsiada
      I że z nieba kiełbasa nie spada,
      A ostatni smuteczek jest o to,
      Że człowiek jedzie, a piesek musi biec piechotą.


      Lecz wystarczy pieskowi dać mleczko
      I już nie ma smuteczków nad rzeczką.

      Uśmiechnełaś się ....i oto właśnie chodziło

      Usuń
  3. Heh... Bywa i taki nastrój... I dobrze... :). Minie, gdy zaświeci słońce.

    OdpowiedzUsuń
  4. I na dodatek kropelki jak łzy. Może trzeba to przeczekać? Minie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Chcesz gniazdować?
    A może latać chcesz?
    Mnie też smutek połknął.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Smutek jak wieloryb.
      Może dowiezie nas na dziką plażę?

      Usuń
  6. wreszcie słońce, będzie lepiej! :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Troche smutny ten wpis. Każdy tak co jakiś czas tak ma. Ale kropelki piękne.

    OdpowiedzUsuń
  8. Herbatka z dziurawca...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://www.poradnia.pl/dziurawiec-zwalcza-depresje-i-stany-lekowe.html

      Usuń
  9. lepiej?
    bo w kolejnym wpisie znów kropla jak łza.
    Sroki wyprowadzą drugi lęg, wiosna wróci, baronowo, a może to nie dlatego, że książka smutna, tylko dlatego, że skończyłaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A moje gniazdko puste coraz bardziej...
      Jedno młode wyleciało dawno, drugie pewnie też by chciało...

      Usuń
    2. ja sobie wzięłam na to kota;-)

      Usuń