piątek, 3 maja 2013

W kropelce

Dzień cichy, ciepły i mokry - w sam raz, aby wąchać.
Resztki butwiejących kwiatów topoli, zeszłoroczne liście w ogrodach i miękka ziemia.
Dziecięce kalosze budzą wodę w kałużach,
mucha pod liściem suszy skrzydła.
Zaglądam.
Do kropli.













24 komentarze:

  1. ale masz wglądy!

    widzę Cię!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wgląd - rzecz pożyteczna :)
      Widać, że mam kaszkiecik ?
      :)))

      Usuń
  2. A ja znowu widzę użyłkowienie, czy to nie jakaś hybryda z człowiekiem? :(

    (bajeczne zdjęcia!)

    OdpowiedzUsuń
  3. kocham zapach ziemi tuż po deszczu:)
    i kocham Twoje zdjęcia:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Spałam prawie 4 godziny i miałam intensywne sny, jak podejrzewam, związane z Tobą. Jestem dość sensytywna, więc proszę, napisz, czy w tym czasie myślałaś o mnie, nawet podświadomie?
    I.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świadomie nie, ale przecież za podświadomość ręczyć nie mogę;)

      Usuń
    2. To raczej podświadome przekazy wyświetlają się w snach.
      Sen był trochę jak z filmów Rybczyńskiego, co dla mnie nietypowe, i skumulowały się w nim twarze rożnych moich koleżanek o imieniu Anna.

      Usuń
    3. W Twoich snach snach wyświetla się Twoja podświadomość, moim zdaniem.

      Usuń
  5. Nie tylko, podświadomości ludzi są połączone. Wystarczy, że zaistnieją odpowiednie warunki ku temu. Ja przed zaśnięciem, przyznaję, przypomniałam sobie, jak w dzieciństwie mama kazała mi wyplewić grządkę z ogórkami. Pokazała mi, "patrz, córunia, to są ogórki". Więc wyrwałam z ziemi wszystkie ogórki, które powschodziły, a zostawiłam same chwasty.
    Myślałam, że Ci o tym napiszę, i z takim nastawieniem zasnęłam. Jeśli Ty pisząc komuś komentarz o kaszkieciku miałaś skojarzenie z wiadomym zdjęciem, to wówczas podświadomości są w kontakcie.
    I.

    OdpowiedzUsuń
  6. ... i w kropli mozna sie przejrzec...
    Serdecznosci
    Judith

    OdpowiedzUsuń
  7. No właśnie - piękne zdjęcia!
    I chyba jednak po deszczu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja nie mogę uwierzyć, że te przepiękne, bajkowe, magiczne zdjęcia robisz tym małym czymś, jakże niepozornym! Aniu, będę dziś śnić o życiu w kropli:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz - bo to nie rozmiar ma znaczenie ;)

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  9. Piękne te Twoje krople. Na dzisiejszej wycieczce w górach ( świeżo po deszczu) miałam okazję napatrzyć się na wiele kropli. Dzięki zdjeciom jak Twoim inaczej patrzy się na świat.

    OdpowiedzUsuń