poniedziałek, 22 lipca 2013

Mówię mu...

Mówię mu:
Motylu....
jesteś śliczny i w ogóle.


Ale otwórz skrzydełka,
prooooszę!
Pokaż, jakie są z drugiej strony.
No i.....




Spotkałam jeszcze parę współpracujących motyli,
które chciały ze mną pogadać.





I jeszcze
dwóch
Much.



16 komentarzy:

  1. Nooo to się nazywa siła perswazji ;)
    Ta druga mucha taka ...bogata. Utytłana w "złocie".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak... niektóre wydają się aż ciężkie od pyłku :)

      Usuń
  2. Wygląda na to, że jesteś przekonująca. Motyle doceniły Twoją wytrwałość w tropieniu. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tyle ich jest!
      A jeden przepiękny przyleciał, kiedy nie miałam aparatu... ;)

      Usuń
    2. Dodam jeszcze, że ten przyprószony błękitem na czwartym zdjęciu to mi robi zawrót w głowie. :)

      :*

      Usuń
  3. Motylem byłam, ale utyłam :(((((((((

    OdpowiedzUsuń
  4. Dolina motyli na Rodos jest dla Ciebie stworzona..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może... :)
      Póki co Ursynów mnie satysfakcjonuje...

      Usuń
    2. Ale,ale przypomniało mi się we wrocławskim zoo jest motylarnia.

      Usuń
  5. ależ potrafisz zrobić zdjęcia!
    Piękne po prostu!

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu Mówiąca Do Motyli, bardzo jest mi to bliskie, wiesz, prawda?
    Żółty, rozwichrzony yes yes!
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  7. prawie możne je dotknąć :)))
    śliczne

    OdpowiedzUsuń