Miał coś wspólnego z tymi snami, w których odnajduję jakieś zapomniane, na wpół zasuszone stworzonka, które zaniedbałam, o których zapomniałam i które żyją już w zasadzie nie wiadomo czym. Ten kotek był taki, że w miarę jak zbliżałam do niego twarz, jego rysy robiły się jakby odrobinę... ludzkie? Nie wiem dokładnie, ale na pewno nie wyglądał jak zwykły kot. Mógł więc być zapomnianą cząstką mnie samej niedoleczoną, nienakarmioną... A mimo to śpiewał pięknie i wzruszająco. Był w tym śnie lęk, że szybko trzeba pomóc, ale i nadzieja w chwili śpiewania. No to się rozpisałam.
Co Ty wieczorem jadłaś ;) wpadaj do nas na kotkowe rozdanie! :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że przepracowanie :)
UsuńTo może ten kotek, który kiedyś musiał umrzeć. Musiał, bo na tamtą chwilę nie mogło być inaczej.
OdpowiedzUsuńPiękny sen.
Nie ma głupich snów.
Nie mówię, że był głupi. By dziki. I niezwykle wzruszający, czułam, że warto go było śnić.
UsuńMoże to był mały Elwisek- Urwisek.
OdpowiedzUsuńA może powinnaś zadbać o siebie bardziej, Twoja kocia natura czegoś się domaga...
I.
Wcielenie Elwisa ;)
UsuńWow! Ty to masz sny...
OdpowiedzUsuńNo!
Usuńza dużo wina??????? :)))))))
OdpowiedzUsuńza mało wina? :)
UsuńCiekawe, czy rozumiesz ten sen?
OdpowiedzUsuńMiał coś wspólnego z tymi snami, w których odnajduję jakieś zapomniane, na wpół zasuszone stworzonka, które zaniedbałam, o których zapomniałam i które żyją już w zasadzie nie wiadomo czym.
UsuńTen kotek był taki, że w miarę jak zbliżałam do niego twarz, jego rysy robiły się jakby odrobinę... ludzkie? Nie wiem dokładnie, ale na pewno nie wyglądał jak zwykły kot. Mógł więc być zapomnianą cząstką mnie samej niedoleczoną, nienakarmioną... A mimo to śpiewał pięknie i wzruszająco.
Był w tym śnie lęk, że szybko trzeba pomóc, ale i nadzieja w chwili śpiewania.
No to się rozpisałam.
No to sobie wydedukowałam, że Anka Wrocławianka tak tu często zagląda, bo lubi koty. Ja chyba też.
UsuńI.
A ja dedukowałam, że zagląda, bo mnie lubi ;)
UsuńSłusznie. Koty nie mają z moimi odwiedzinami nic wspólnego ;)
UsuńA te wszystkie odpowiedzi to ja - nie zauważyłam, że zalogowana jest Starsza :))))
OdpowiedzUsuńE tam, wcale nie takie dalekie te szlaki ;)
OdpowiedzUsuń:*
No, bo mózg to nie za wielki jest ;)))
UsuńAle za to jaką ma dużą powierzchnię :)
UsuńBo jakiś taki pokręcony....:)
UsuńPopatrz, taki pokręcony, a wymyślił kąty proste :)
UsuńBo takie kąty, to przecież proste są...;)
Usuń:))
Usuńpodziel się tym co spożywasz :D
OdpowiedzUsuńSpożywam zadziwiająco mało alkoholu...;)
Usuń