wtorek, 27 sierpnia 2013

W drodze

Próbując nieco ogarnąć mieszkanie,
czuję się jak odkrywca źródeł wielkiej rzeki.

18 komentarzy:

  1. :)))
    ale pamiętaj, że o każde źródło trzeba dbać!
    a zwłaszcza wielkiej rzeki
    :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. O, znam to! Ale nie umiałam tego tak ładnie nazwać. :)

    :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I nie chodzi tylko o to, co i gdzie znajdę:)
      lecz także o to, co po drodze przeżywam.
      :***

      Usuń
    2. Chciałam coś jeszcze w nocy dopisać, np. to, że dostrzegłam, żeśmy z Dosią pisały w jednym momencie, ale Majtek dostał takiej głupawki i urządzał takie skoki, w tym po klawiaturze, że musiałam ustąpić pola. I pójść spać. :)

      Buźka.

      Usuń
    3. Pocałuj Majtka w nos, ode mnie. Moja kota po klawiaturze nie chadza - Lu by na to nie pozwoliła :)

      Usuń
    4. Nic dziwnego - Lu z Kolan, czyli z Punktu Poboru Odwagi. ;)

      Usuń
  3. mnie juz przy tym odkrywaniu pomieszanych debilnie zawartosci pudel romantyzmu nie wystarcza...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętam moje przeprowadzki, też trochę i było, co kolejna to większa, bo i nas przybywało, i książek i rzeczy. Przy którejś mieliśmy wszystkie ciuchy w ogromnych przezroczystych worach foliowych, takich na półtora metra. Przez parę dni wyjmowanie potrzebnych ubrań wygladało tak, że namierzało się je, robiło dziurę w odpowiednim miejscu wora i penetrowało do skutku....

      Usuń
    2. :DDD
      szkoda, ze pudla sa takie nieprzezroczyste!

      Usuń
  4. ile dopływów trzeba przepłynąć, żeby dotrzeć do źródeł.. a ile dopływów dopływów.. długa droga przed Tobą:)
    :*

    OdpowiedzUsuń
  5. cudowne określenie na zwykłe sprzątanie :))))
    Aniu - tyko TY tak potrafisz! Chylę czoła! :)
    Buziole :***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mój mąż nie chyli :)
      Wolałby, żebym perfekcyjnie sprzątała :)))

      Usuń
    2. on tak pewnie z zazdrości, że nie ma Twoich talentów:)

      Usuń
    3. Mam wrażenie, że gdyby mąż wiedział co robisz, to chętnie by się przyłączył do odkrywania źródeł rzeki. Opowiedz mu o mieszkającej tam amazonce. Sukces murowany :)

      Usuń
    4. Ha! tego jeszcze nie próbowałam :)

      Usuń
  6. ładnie nazwane :)
    jak zwykle u Ciebie

    OdpowiedzUsuń