piątek, 9 sierpnia 2013

Zwykłość piątku

Dziś powraca Młodsza, by jutro znów pojechać.
Plan wakacyjnego odpoczynku ma niezwykle napięty :)
A mamusia się stara, by czekały na nią czyste ciuchy...

Starsza u siebie, mości się w nowo wynajętym mieszkaniu.

Pies i kot nigdzie się nie wybierają.

Kotka kończy dziś 15 lat.
Pamiętam dzień, kiedy do nas przybyła.
Kiedy wyjęłam ją z transportera, trójkolorowa puszysta kulka wczepiła się wszystkimi pazurkami w mój dekolt.
Wszystkiego mruczanego Dzikuniu.

A ja pracuję, obłożona tekstami - na kartkach, elektronicznie i mentalnie.
Lubię, jak krążą wokół
po znajomych orbitach.

14 komentarzy:

  1. Czyli wszystko na swoim miejscu..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taka sama myśl przyszła mi do głowy :)
      podczepiam się więc...
      i pozdrawiam :)

      Usuń
    2. No tak, jak to w wakacje :)

      Usuń
  2. Dla kotki Dzikuni zatem samej pomyślności i zdrowia dużo bo w tym wieku to już się przyda :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję w imieniu :)
      Koci niedomaga wątroba, ale karma weterynaryjna bardzo jej pomaga.

      Usuń
  3. 15 lat to zacny wiek, wszystkiego naj dla kocicy!

    OdpowiedzUsuń
  4. :)... Fajny wieczór i wpis fajny - ciepły taki... Dobrego dla Ciebie i Koci i Młodszej i Starszej :D.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ania, jakie moje nowe cudo robi wrażenie!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aha, i dobrze że wina nie wypiłam, bo by mnie sąsiadka zabiła,. Dziś jej obiecałam degustacje:)))

      Usuń
    2. A polecasz pana fryzjera?
      Bo ja, wychodząc, zapisałam się na przyszłą środę :)))

      Usuń
    3. Konkretnie do Arka?
      Ja byłam bardzo zadowolona

      Usuń