Liście zgrabiono razem z trawą na niewysokie sterty.
We wczesnym dzieciństwie ta faza jesieni przynosiła szalone zabawy.
Należało zebrać mnóstwo liści, jak najwięcej.
A potem z rozpędu skakać w tak uformowane górki.
Lubiłam padać na nie, jak na bezdenny materac, bezpiecznie, poza grawitacją, gdy nie wiadomo, czy spadasz, czy odlatujesz.
Dziecięca radość, bezgraniczna.
ja tam brałam liście w łapki, wchodziłam wysoko na słup i próbowałam latać...
OdpowiedzUsuńJak duże liście brałaś? :))
UsuńA swoja drogą przydałaby się wtedy sterta liści w miejscu lądowania :)
a ja uwielbiam kopać takie sterty, na spaerze, ech..
OdpowiedzUsuńCzasem kryją się w nich bardzo fotogeniczne robale :)
Usuńbrrr, po co to mi mowisz, dobra kobieto!!!:P
UsuńAle one w większości prawie w ogóle nie gryzą;)
Usuńa niech sobie żyją spokojnie
Usuńjakieś takie w dotyku sa nieapetyczne przeważnie
:))
OdpowiedzUsuńdzisiaj, zupełnie niespodziewanie, na ulicy Grójeckiej poczułam dziecięcą radość :)
na wystawie u optyka było mnóstwo kasztanów. były golusieńkie i w kolczastych czapeczkach, były kasztanowe ludziki, łódeczki i inne cuda. a pomiędzy nimi okulary :)
Ekstrakty jesiennej radości :)
Usuńtak :)
Usuńlubię jesień. te ogniste kolory, zapachy zupełnie inne niż latem, szelest liści pod stopami..
o ile pod nimi nie kryje się wielka, śmierdząca psia kupa :P
piękne, jesienne zdjęcia, Aniu! :)
Usuńdelikatne firaneczki, listki ubrane w zimowe futerka, pajęcze nitki.. czy to babie lato?
Co do nitek nie wiem - raczej to jakieś drobinki ze skoszonej trawy.
UsuńTo wszystko na jednej kupce liści wymieszanej z sucha trawą :)
A kupa kryje się z rzadka, u nas prawie wszyscy zbierają:)
"Wietrzyku miluśki, kochany, postrącaj kasztany
OdpowiedzUsuńbo kazdy z nich jak malowany, każdy prześliczny jest!"
I.
:)
UsuńUroczy wierszyk.
UsuńKlimatyczne, jesienne zdjęcia, Aniu.
Z jednej sterty liści :))
Usuńprzedostatnie ♥
OdpowiedzUsuń33 yr old VP Quality Control Benetta Shadfourth, hailing from North Vancouver enjoys watching movies like Parasite and Lacemaking. Took a trip to Three Parallel Rivers of Yunnan Protected Areas and drives a Ferrari 410 Sport. zobacz strone
OdpowiedzUsuń