środa, 11 grudnia 2013

Ogarnięta

To stało się niespodziewanie i dość nagle.
Objawia się zachwytem na widok iluminacji Krakowskiego Przedmieścia i Nowego Światu,
chęcią podśpiewywania w sklepie przy określonych piosenkach,
oraz pragnieniem pieczenia pierniczków.
A także kompulsywnym zakupieniem suszu na kompot i rozdziawianiem buzi na widok płatków śniegu w świetle latarni.

W zeszłym roku był chyba gdzie indziej albo się dobrze ukrywał.
A tu, całkiem z zaskoczenia,
wziął i ogarnął
mnie
On
Świąteczny Nastrój.

25 komentarzy:

  1. No i dobrze :)
    ja susz mam już też!

    OdpowiedzUsuń
  2. współczuję. znasz mnie :-P

    OdpowiedzUsuń
  3. mnie tez. Leze juz wieczorami z psem na kanapie, a mam psa co robi za kota ;), slucham koled i patrze na choinke. :)
    ale tej piosenki wyjatkowo nie lubie, poniewaz uwielbiaja ja moje croki i nas co roku nia katuja. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. What suprise!
    I.
    Może Cię potrzyma dłużej, przynajmniej do następnych Świąt?

    OdpowiedzUsuń
  5. Aniu, to może na fali tego nastroju przyłączysz się do tworzenia łańcucha dla Kwiaciarenki?
    Zajrzyj do Anki Wrocławianki w ostatnie komentarze. I wymyśl coś, czyli zagospodaruj swoją inteligencję, bo ja więcej pomysłów z siebie nie wykrzesam. (Mam IQ poniżej średniej...)
    I.

    OdpowiedzUsuń
  6. I jeszcze wieszyk motywacyjny:

    Idą Święta,
    idą Święta,
    Ania eM jest
    ogarnięta!
    Koniec
    I.
    A juz był taki spokój, bo miałam nieaktywne komentarze...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, że już mam aktywne komentarze, czy szkoda, że taki krótki wierszyk?
      I.

      Usuń
    2. Och, że były nieaktywne :)

      Usuń
  7. :)))
    jakoś mnie to rozbawiło, wyobraziłam sobie Ciebie Aniu podrygującą do tej muzyki;)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Aniu, to Ty?! Przeraziłaś mnie nie na żarty!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ano i taki to czas właśnie - przedświąteczny :)
    Jeśli dobrze Ci z nim, Aniu - cieszmy się :)
    Ann

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja uwielbiam ten nastrój, najpiękniejszy czas w moim sercu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja przeważnie świąt nie lubię, ale co mam poradzić? Nastrój ogarnął mnie bez pytania :)

      Usuń
  11. jeszcze nie:-)
    przedświąteczne czynności wykonuję mechanicznie i zdawkowo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ich jeszcze w zasadzie w ogóle nie wykonuję. Tylko się napawam nastrojem :)

      Usuń