czwartek, 24 kwietnia 2014

Różewicz

Zawsze fragment.
Zawsze, zawsze.

9 komentarzy:

  1. Ania, wzrusza mnie Twoja wrażliwość na odchodzenie

    ja mam problem z ludźmi starszymi obcymi
    nie umiem sie poruszyć

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są ludzie, którzy tworzą mój świat.
      I on się obłamuje, po kawałeczku.

      Usuń
    2. chyba mam tak jak rybenka,
      przykro mi, ze odchodza wspaniali ludzie, ale mieli dlugie zycie i jestem z ich odejsciem pogodzona
      a Rozewicz do konca nie odszedl.

      Usuń
    3. Tak, Lolu, to moje też moje myśli.

      Usuń
    4. Ja czuję, jakby coś we mnie się obłamało.
      Tak było przy Miłoszu, Mrożku...
      Jakby tworzyli emocjonalne i intelektualne zręby mojego świata.
      Sama do końca tego nie rozumiem.

      Usuń
  2. och w liceum miałam wejściówkę na próby do teatru, gdy reżyserował - od brudnej roboty miał asystenta, ale robił to z wrodzoną sobie delikatnością i wrażliwością, a on zawsze był miły i spokojny.

    Pięknego wieku też dożył.
    Ale też żal!

    OdpowiedzUsuń
  3. bliski...moja Julka pisała pracę mgr 'Leopold Staff -Tadeusz Różewicz - rozmowy poetów
    ' I zobaczyłam Go od nieznanej strony.. na nowo

    OdpowiedzUsuń