wtorek, 30 grudnia 2014

Dawno, dawno temu

Czwarta klasa podstawówki, dyskoteka.
Wygłupiamy się.
Tańczę z kolegą Tomkiem.
Nauczycielka śmieje się do nas.
Zamykam oczy i mówię: "miłość jest ślepa", po czym śmieję się z własnego dowcipu.
Kolega Tomek zatrzymuje się, fuka gniewnie i wyrywa dłonie z moich.

Co się stało?
Nie mam jeszcze dziesięciu lat, jestem dzieckiem, to był żart.
Czuję, jak przetacza się przeze mnie czas, jak rodzę się, dorastam, starzeję.
W żyłach gorąco i mróz.

13 komentarzy:

  1. Chyba nie chciałby być obiektem ślepej miłości, w dosłownym znaczeniu jej ślepoty.
    Tak naprawdę, nie wiem co Ci napisać ....
    Pamięć to dzikie zwierzę. Pamięć to sztuczny twór. I tak i tak.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po prostu wtedy chyba zrozumiałam, że pewnych rzeczy się nie mówi, a żarty nie muszą zostać zrozumiane. Że może jeszcze dwa lata wcześniej wszyscy by się życzliwie roześmiali. A przede wszystkim - Aniu, nie możesz być taka, jaka jesteś, musisz uważać.

      Usuń
    2. No tak, przychodzi taki moment, że się dowiadujemy - trzeba uważać.

      Usuń
    3. I z jakiegoś powodu pamiętam ten moment dotkliwie. Jako żenujące upokorzenie. Do pewnego momentu e życiu o czymś takim się nie wie.

      Usuń
  2. a ja pamiętam jak miałam skrzydła motyla na szkolnym balu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie uświadomiłam sobie, że nie pamiętam, czy kiedyś za coś się przebrałam. Za to moja Młodsza pewnego razu chciała być motylem, ale powiedziała to dosyć późno i nie znalazłyśmy nigdzie takiego przebrania. Za to dziadek kupił jej kostium pszczółki. Poszła w nim, ale długo nam to pamiętała...

      Usuń
    2. motylem być - pamiętam, że kiedy miałam 4 lata miałam sukienkę, która miała takie rękawki, które zdawały mi się być motylimi skrzydłami. pamiętam jak w niej frunęłam, beztrosko w korowodzie ludzi idących w pogrzebowym kondukcie mojego dziadka. piękne jest dziecięce odbieranie świata - wybiórcze, odrealnione

      Usuń
  3. A ja pamiętam kilka takich momentów, kiedy zaczęłam sobie pewne rzeczy uświadamiać, że czasem nie można ufać, że bywa drugie dno, że spontaniczność i szczerość mogą być źle widziane. Takie niemiłe sygnały, że nie jesteś już dzieckiem. Gorąco i mróz w żyłach:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Aniu, niech to będzie dla Ciebie dobry Nowy Rok :)
    :***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, i też życzę wszystkiego dobrego :*

      Usuń