poniedziałek, 12 stycznia 2015

Praca - reaktywacja

Po długiej - jak dla mnie - przerwie czas zanurzyć się w teksty. Na razie te, nad którymi zaczęłam pracować w zeszłym roku. Na horyzoncie widać nowe, dla kilku instytucji i wydawnictw.
A zupełnie specjalną sprawą są książki, które planuję wydać jako firma wydawnicza, jako wydawnictwo właśnie.
To jedno z moich marzeń, które zaczynam spełniać.

22 komentarze:

  1. Trzymam kciuki za spełnienie tych marzeń :* Żeby się udało.

    OdpowiedzUsuń
  2. Niech się spełnią te marzenia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Aniu, ja już nie mogę się ich doczekać :)

    PS. Czy teraz kiedy się oswoiłaś z lataniem, planujesz jakiś kurs na licencję pilota? ;)

    :**

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniale!
    Ja też chcę mieć marzenia!
    Czy do pani wydawcy się mówi pani wydawco?
    :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. albo "pani wydawniczko" :)
      (rymuje się z "prząśniczką")

      Usuń
    2. Mówi się "Aniu Kochana" :)

      Usuń
  5. Niech się uda!
    Panuj, działaj i ciesz się tym!
    :)

    OdpowiedzUsuń