sobota, 14 marca 2015

Wybieram się

Wybieram się dziś na koncert Asafa Avidana.
Wraz z Młodszą Córką.
Tak się cieszę!

10 komentarzy:

  1. Pamiętam swój zachwyt - Different pulses! To już 3 lata temu ...
    Wspaniałego koncertu!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrego wieczoru, pełnego miłych wrażeń :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pewnie juz po koncercie:) Zazdroszczę:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czesc :) Sledze Twojego bloga od dluzszego już czasu, no i tak szczerze muszę Ci powiedziec, ze wczesniej nie dane mi było jeszcze komentowac u Ciebie w sumie nic, jednak mam nadzieje, ze teraz się to zmieni, natchnelo mnie do tego kilka Twoich ostatnich tekstow, a kto wie, może i kiedys sam zaczne pisac? :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak ja się uchowałem na tym świecie nawet nie wiedząc o istnieniu takiego artysty? Bardzo żałuję, bo przesłuchałem już kilka piosenek i naprawdę są fantastyczne... Eh, uwielbiam takie klimaty. Delikatne rytmy, piękne dźwięki... Idealna muzyka na leniwe niedzielne popołudnie. Gdyby tylko wszystkie zadania domowe zrobiły się same to już naprawdę byłaby piękna niedziela...

    OdpowiedzUsuń