niedziela, 14 czerwca 2015

W róży

Pootwierałam wszystkie okna
w sobie
i czuję,
jakbym mieszkała w róży.
Jaśminy, lipy i dzikie bzy gadają po nocach.

Lu mówi - wyłącz tę burzę, szybko, teraz. I zgaś te błyski.
Ale nie mogę, więc tylko drapię pod szyją, palce zasypiają w aksamitnych włosach, ja też zasypiam.
Obudź się i drap dalej - mówi Lu.

16 komentarzy: