niedziela, 30 października 2016

Coś

Racuchy z jabłkami za to są proste. Mąka, łyżka cukru, jajko, mleko, trochę proszku do pieczenia i pokrojone jabłko.
I smażyć na oleju.

A zrobiłam racuchy, bo od rana czułam, że coś mnie drażni.
Po głębokim namyśle doszłam do wniosku, że to ja sama.





12 komentarzy:

  1. Ania M. Cię drażni? No to dobrze, że zrobiłaś te placki:) Można i bez proszku do pieczenia... Wyglądają pysznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Robię bez proszku, za to z większą ilością jajek. Tak czy owak na pewno są pyszne.

      Usuń
    2. Są pyszne. Bez proszku zawsze nabierały mi tłuszczu i były cienkie.

      Usuń
    3. Errato, to była niewielka porcja, dla mnie jednej, tak że jedno jako wystarczyło :)

      Usuń
  2. Bardzo lubię, robię na drożdżach są wtedy puchate bardziej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, na drożdżach są pyszne, ale nie miałam, a chciałam już :)

      Usuń
  3. i co? racuchy okazały się dobrym lekarstwem na autodrażnienie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak całkiem to nie przeszło. Ale przynajmniej było smacznie ;)

      Usuń
    2. narobiłaś mi na nie apetytu, trzeba też niedługo usmażyć :)

      Usuń
  4. Bywa, że proste czynności pomagają.
    Lubię racuchy z jabłkami, niedawno robiłam z mąki orkiszowej. Próba była całkiem udana :)

    OdpowiedzUsuń