wtorek, 2 maja 2017

Wyjątkowo

Prawie nigdy nie piszę o polityce.
Ale mam wrażenie, że się przelało.
Można by powiedzieć, że przelało się już o wiele wcześniej, i to też jest prawda.
Ale na fb przewijały się w ostatnich dniach zdjęcia z marszu ONR.
Ból, rozpacz i...  mdłości.

5 komentarzy:

  1. nie pojmuję!
    Nie mieści mi się w głowie, że takie kreatury i takie poglądy sa legalne!!

    wdech
    wydech

    OdpowiedzUsuń
  2. Przeraża mnie to!
    I oburza!
    I dotyka!
    A szczególnie w Warszawie, na Placu Zamkowym...

    OdpowiedzUsuń
  3. Mdłości to mało. Rzyg. I strach.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wierzyć się nie chce. Niebywale niewiarygodne. Co gorsza, czuję się w obliczu tego zupełnie bezradna i bezbronna. Jak można...

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak, przelało się. Mam dość.

    OdpowiedzUsuń