wtorek, 11 lipca 2017

A po deszczu... świat był taki piękny, że szłam na piechotę










.











7 komentarzy:

  1. Piękny, ale i mokry.:-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, wlazłam w kałużę, wielką i trawiastą, która była mokra i ciepła!

      Usuń
  2. Jak ten Pan Słowik, co to się spóźnił na kolację, bo szedł piechotą, zachwycony pięknem wieczoru :))

    OdpowiedzUsuń
  3. lubię to powietrze po deszczu

    OdpowiedzUsuń