sobota, 20 października 2012

Książki, książki

Za szklanymi drzwiami biblioteki
rosną oswojone drzewa...

Tak zaczynał się wiersz, który napisałam kilkanaście lat temu.

Teraz jest inaczej.
Teraz jestem przy narodzinach.

4 komentarze:

  1. narodzinach? chętnie dowiem się czego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książek, oczywiście:)
      Taki specyficzny rodzaj połoznictwa

      Usuń
    2. Twoich własnych? to tym bardziej jestem zainteresowana :)

      Usuń
    3. Nie nie moich:) Redaguję książki naukowe. na ogół w dziedzinie szeroko pojętego kulturoznawstwa I kocham to.
      Ja sama ostatnio produkuję się prawie wyłącznie na blogu:)

      Usuń