niedziela, 13 stycznia 2013

Brzydka mina

Komputer robi do mnie minę.
Taki grymas w okienku.
I mówi, że strona, na której jestem, nie odpowiada.
Dzieje się tak, gdy wchodzę na zaprzyjaźnione blogi, więc mnie tam przeważnie wszystko odpowiada. Ale maszyna bardziej wybredna widać jest.
A że nie odpowiada jej, to zaczynają się szykany. Nie mogę bowiem nic.
Jak próbuję zamknąć okienko z brzydką miną, ono po chwili otwiera się znowu i wysuwa pretensje.
Posuwa się nawet do tego, że aby zrobić cokolwiek, muszę zamknąć wszystkie strony, które mam otwarte, a czasem w ogóle zamknąć komputer.
Dlatego rzadko udaje mi się skomentować.

Czasem nawet mojemu komputerowi nie odpowiada mój własny blog.
Perfidnie informuje mnie o tym, gdy jestem w trakcie pisania nowej notki.
Ot, wybredny...

4 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Myślisz, że warto z nim negocjować?

      Usuń
    2. Nie wiem czy masz coś, co mogłoby go zainteresować.
      Jest przyzwyczajony brać, co sam zechce i nigdy nie pyta o zgodę.
      Chyba trzeba go wysłać na przymusowe leczenie. Może stanie się, dobrym programem :)

      Usuń
  2. Aniu, miałam i miewam tak samo. Pomaga usunięcie historii przeglądania i plików cookies. :) Jak pomoże daj znać, a jak nie, to nie, he he :))

    OdpowiedzUsuń