sobota, 19 stycznia 2013

Kontakt

Pada śnieg.
Figlarna i infantylna, patrzę szeroko otwartymi oczami.
Mam ochotę podskakiwać, rozpuszczać płatki na języku i śmiać się w głos.

Śnieg podjął zabawę -
 napadał mi do torebki
na bardzo ważne papiery...

13 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Moja trochę ciężko się domyka. ja zresztą psuję wszystkie zamki:)

      Usuń
    2. śnieg można łatwo upchać. wtedy zapewne z łatwością się domknie ;)

      Usuń
    3. Wolałabym ją domknąć, zanim wszedł tam śnieg. Śnieg i bardzo ważne papiery nie przepadają za swoim towarzystwem. To znaczy wiem jak papiery, bo śnieg może uznał, że będzie fajnie.
      Zresztą - co ja mogę wiedzieć o upodobaniach ważnych papierów?!

      Usuń
  2. beszczelny ten śnieg, naprawdę!!
    Tak nieuważnie padać!!
    :*

    OdpowiedzUsuń
  3. A czy to nie kontakt trzeciego stopnia (oczywiście stopnia poniżej zera. Piosenka Mniej niż zero zyskuje przy tym znaczenie nowe).

    OdpowiedzUsuń
  4. To prawie jak flirt! Twój ze Śniegiem, Śniegu z Ważnymi Papierami, Ważne Papiery pisnęły och nie nie, Śnieg się roztopił z rozpaczy, ale co tam ...
    Dobrze popatrzeć na Was!

    OdpowiedzUsuń