poniedziałek, 21 stycznia 2013

Wiadomości od Mazurskiego Korespondenta

Czyli kolejny list od Taty:

Kochana Aniu. Dzisiaj u nas prawdziwa zima. Taka jak to kiedyś bywało. Dużo śniegu, mróz solidny. Smutne jest to, że dzieci czy młodzież w ogóle z tego nie korzystają. Pewnie pamiętasz, jak to kiedyś było, każda górka była oblężona. A co się działo na naszej górce pałacowej (Feilhenberg). Gwar, krzyki, śmiechy. Jednym słowem życie. A tu nic pusto, cicho, smutno. Odbyliśmy z Mamą krótki (bardzo krótki) spacerek. A wyglądało to tak:





Na ostatnim zdjęciu
Mama pozdrawia Czytelników.

16 komentarzy:

  1. boże, jak pięknie.
    wiesz. od razu mi się to jakoś tak skojarzyło z tym kościołem z Widnokręgu Myśliwskiego. ten widok.
    pozdrowienia dla Rodziców.

    OdpowiedzUsuń
  2. czytelnicy pozdrawiają Mamę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta droga obsadzona drzewami przepiękna!
    Niedawno przeczytałam, że na Mazurach masowo wycina się drzewa przy drogach, dla bezpieczeństwa kierowców. A ja wolę jechać wolniej, ale za to pod koronami takich drzew!
    Jesteś podobna do Mamy. Nie wprost, ale jesteś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też lubię takie drogi. Mnie bardzo podoba się pierwsze zdjęcie, tata zrobił je z okna - jest w nim fajne światło. A do mamy jestem podobna, wiem, i dobrze to ujęłaś - nie wprost. Mam tez dużo z taty, choć on jest błękitnookim blondynem :)
      Miłego dnia
      :*

      Usuń
  4. Twoi mazurscy rodzice ...
    Mama ma w sobie twardość życia, tata chyba bardziej poetycki?
    Pozdrawiam rodziców!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że każde z nich ma w sobie trochę poezji :)

      Usuń
  5. jakie widoookii!!
    a dlaczego nie ma dzieckow na gorkach?
    Moze nie ma ich w ogole, wyprowadzily sie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te co, były kiedyś, pewnie w części wyjechały.
      Ale narosło nowych...
      One gdzieś są, latem trochę ich wylega na powietrze...
      To zresztą spora wioska...

      Usuń
  6. Dzieci niestety siedzą przy komputerach zamiast korzystać z pięknej zimy.
    Cóż-takie dziwne czasy nastały :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasy mniej dziwne, niż się wydaje, ale komputer rzeczywiście ma pewnie coś do rzeczy.

      Usuń
  7. Weszlam w to drugie zdjecie. Ide i snieg mi pod butami skrzypi. Co za snieg! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śnieg fajny. A w Warszawie dziś całkiem podobny :)

      Usuń
  8. ukłony dla rodziców i podziw dla tej pięknej drogi..

    OdpowiedzUsuń