poniedziałek, 15 maja 2017

Kort

I oczywiście kort, kort, jak zwielokrotnione echo podróży i nadmorza. Echo rozpędzonych motocykli na suchej pustej drodze, lekko uniesionego kurzu, który gra ze światłem - w złap mnie i zatrzymaj, jeśli umiesz, a ja i tak ucieknę ci między palcami.











2 komentarze:

  1. ...Szalejcie aorty, ja idę na korty
    Roboto ty w rękach się pal
    Miasta nieczułe mijajcie jak porty
    Bo życie, bo życie to bal...

    tak mi się zanuciło w głowie :)

    OdpowiedzUsuń