poniedziałek, 29 października 2018

W Krasnogrudzie

Najpierw informacja, którą skopiowałam ze strony Ośrodka Pogranicze, bo nie wszyscy wiedzą, czym jest.
Ośrodek "Pogranicze - sztuk, kultur, narodów" z siedzibą w Sejnach został powołany do istnienia w styczniu 1991 roku  [...]  Od początku swego istnienia Ośrodek uzyskał także bardzo istotne wsparcie ze strony władz miasta Sejny, co się [...] Swoją działalność Ośrodek prowadzi w trzech budynkach, którymi są: Dom Pogranicza, Dawna Jesziwa i Biała Synagoga,  od 2011 roku  w MCD w Krasnogrudzie. Pracownie Ośrodka, w których toczy się ciągła, codzienna praca: Pracownia Centrum Dokumentacji Kultur Pogranicza, Pracownia Edukacji Regionalnej, Pracownia Kronik Sejneńskich, Pracownia Muzyczna, Pracownia Muzyki Miejsca, Pracownia Opowieści i Słowa, Pracownia Przyrodnicza (Ptasia, Ziemi), Pracownia Spiżarni Krasnogrudzkiej, Pracownia Głębokiej Pieśni, Pracownia Maski, Pracownia Nowych Mediów, Pracownia Sztuki, Pracownia Wystawiennicza, Małe Muzeum Sejneńskie, Galeria "Biała Synagoga", i Sejneńska Spółdzielnia Jazzowa.
Zespoły twórcze, pracujące przy Ośrodku: Teatr Sejneński, Orkiestra Klezmerska Teatru Sejneńskiego, Teatr Dziecięcy, zespół redakcyjny Almanachu Sejneńskiego. 
Tu strona internetowa, a na niej bogactwo treści.
Spotkanie z Leszkiem Szarugą odbyło się w Międzynarodowym Centrum Dialogu w Krasnogrudzie, w pięknym dworku związanym z rodziną Czesław Miłosza.
Z Warszawy dojechaliśmy do Suwałk, a stamtąd busikiem Pogranicza przywieziono nas do Sejn, gdzie zjedliśmy obiad  w restauracji litewskiej Domu Litewskiego (zjadłam bliny, a na następny dzień specjalnie zamówiłam kartacza, czy tzw. cepelina, bo tego dnia już nie było. Jadłam je kiedyś w Wilnie, to taka wielka pyza ziemniaczana z mięsem w środku, w kształcie sterowca). Potem pojechaliśmy go Krasnogrudy, gdzie zakwaterowaliśmy się pokojach domku gościnnego, a potem poszliśmy pooglądać okolicę. Okna wychodzą na jezioro





Dworek w Krasnogrudzie




Wzdłuż alejki "ścieżka poetów", zespół rzeźb glinianych wykonanych przez Wiesława Szumińskiego, w kształcie otwartych ksiąg - Z wierszami Jerzego Ficowskiego i Tomasza Venclowy












Po plenerze artystycznym studentów pozostał obiekt, który mnie zaciekawił: kryształ, ale dla mnie był bardziej obcym - innym w zwykłym jesiennym parku naszego życia :) Coś, co wydaje nam się, że rozumiemy, bo poznaliśmy powierzchownie jego strukturę, ale być może nawet nie podejrzewamy mechanizmu jego istnienia. Może jest poza nami, choć do pewnego stopnia w nas. Wiele cząstek nas samych w ten sposób właśnie istnieje.



Potem było spotkanie - najpierw niezwykle interesująca rozmowa Krzysztofa Czyżewskiego z Leszkiem Szarugą, potem część poświęcona mojemu wydawnictwu.


A następnego dnia długaśny spacer po okolicy. Tlenu nawdychałam się na zapas :)












I jeszcze obejrzeliśmy dworek w środku - księgozbiory, pracownie dla dorosłych i dzieci  (na zdjęciach przyrodnicza), pokoje rezydencyjne dla gości - pisarzy z całego świata.














W Krasnogrudzie jest cisza i niebo jest inne niż w mieście, gwiazdy jakieś większe :)

12 komentarzy:

  1. Ależ tam pięknie!!!
    I na dodatek interesująco :)
    Cieszę się Aniu, że miałaś taki dobry czas :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest bardzo pięknie i jeszcze bardziej interesująco :)

      Usuń
  2. Byłam niedawno w tamtych stronach:)
    Tam czas jakby wolniejszy

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne okolice, uroczy dworek. Te teksty w kamieniu poruszające w swojej niepełnej treści i kształcie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To taka aleja, złożona z kilkunastu rzeźb, na drucianych instalacjach, jakby zawieszone w przestrzeni. Zresztą jak się spaceruje po parku koło dworku, można natknąć się na więcej ciekawych rzeczy, jakby wtopionych w przyrodę.

      Usuń
  4. Sejny znam i uwielbiam z festiwalu międzynarodowego dla dzieci i młodzieży, fundację pogranicze znam i mam nawet piękne wydania książek ...to moje klimaty, śpiewy, wielokulturowość, fascynują mnie te tereny.
    W Suwałkach również bywaliśmy na festiwalach alternatywnych i w Białymstoku spędziłam trochę czasu podczas sesji wyjazdowej na studiach w akademii teatralnej na wydziale lalkarskim. zazdroszczę. i z pewnością zawitam do Krasnogrudy?/Krasnogrudzia/krasnogrodu??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta, to dobre miejsce, atmosfera otwarcia, odtrutka na nacjonalizm i ksenofobię. Fajnie miałaś na festiwalach!

      Usuń
  5. Jak pięknie! Mogłaś się na chwilę zatrzymać. W tej ciszy i pod większymi gwiazdami:)

    OdpowiedzUsuń