Wszystkiego najlepszego Aniu!!! Kolejnych lat w zdrowiu i pisaniu! Niech nowe książki się wydają, niech kolejne zdjęcia zachwycają! Szczęścia i miłości Aniu! :***
Dziękuję :) Tak całkiem nie ulegać to się pewnie nie da - to zachodzi do pewnego stopnia niepostrzeżenie ;) Ale mam nadzieję, że jestem z tych bardziej odpornych :)
Oj, zleciało... I niech dalej leci! Wszystkiego, co najlepsze, Aniu:*
OdpowiedzUsuńDziękuję! Rzadziej ostatnio piszę - ale Ty chyba też. Może uda nam się znowu spotkać?
UsuńWszystkiego najlepszego Aniu!!!
OdpowiedzUsuńKolejnych lat w zdrowiu i pisaniu!
Niech nowe książki się wydają, niech kolejne zdjęcia zachwycają!
Szczęścia i miłości Aniu! :***
Dziękuję, Olgo. Nowe książki w wydawnictwie się szykują i to kilka naraz :)
UsuńBardzo zleciało i wiele się zmieniło.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego, szczęśliwego, zdrowego 🌷
Dziękuję:) Tak,zmieniło się dużo. Już mi się wydaje, że ta Ania z początku bloga to trochę inna osoba.
UsuńPiękna rocznica. Wszystkiego najlepszego.
OdpowiedzUsuńNiech się zmienia dalej, w dobrą stronę.
Osiem lat to ładny czas :) Mm nadzieję, że będę dalej pisać, ale jest trudniej, inaczej.
UsuńTylko osiem lat, a tyle zmian. Wszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńTo w sumie najdłuższe, najwolniej mijające lata mojego życia, pewnie dzięki pisaniu.
Samego dobrego Aniu🥂🌼
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie, Doro!
UsuńByłam pewna zer dłużej piszesz bloga!!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego
Bądź i trwaj!
Osiem lat :)
UsuńDziękuję Rybeńko. Trwam tu głównie dlatego, że mam Was, to bardzo ważne.
Posyłam mnóstwo szczerych serdeczności ! Jestem z Tobą od ośmiu lat?!Ależ ten świat pędzi! Niech będzie zdrowo i szczęśliwie!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Basiu, jak to dobrze sobie uświadomić, że razem... To jest niesamowite.
Usuńserdeczności )))) i nie ulegaj modom ))
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Tak całkiem nie ulegać to się pewnie nie da - to zachodzi do pewnego stopnia niepostrzeżenie ;) Ale mam nadzieję, że jestem z tych bardziej odpornych :)
UsuńJeszcze raz, wszystkiego naj...naj...
OdpowiedzUsuńDziękuję, Ewo.
UsuńAniu, jesteś piękną osobą.
OdpowiedzUsuńŻonaMietka
Żono Mietka, zawstydzasz mnie ;) Ale to miłe, że tak mnie widzisz, dziękuję!
UsuńAniu niech się dzieje w Twoim życiu to czego tylko sobie życzysz.
OdpowiedzUsuńWyjątkowy blog, wyjątkowa autorka.
Dorota
Dziękuję Doroto. Czuję, że będę znowu więcej pisać, takie miłe słowa dają energię :)
UsuńPozdrowienia serdeczne!
OdpowiedzUsuńDziękuję i tez pozdrawiam!
UsuńWszystkiego najlepszego 💐
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńKolejnych dobrych rocznic :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuń