Słońce przez szyby rozgrzewało wnętrze autobusu.
Cztery rzędy za Anią starsza pani wiodła głośny monolog weteranki wszelkich walk i niedoborów.
Młody człowiek przy wejściu do metra ogłosił, że właśnie poznał Jezusa.
Ania M. prowadziła zaś rozbudowany dialog.
Był to dialog wewnętrzny.
Taką przynajmniej miała nadzieję.
Hrehrehre, coraz lepiej Ci idzie!
OdpowiedzUsuńtaaaa... ;)
UsuńTo musiał być ciekawy dialog....
OdpowiedzUsuńTaki z tych, co lepiej, by pozostały wewnętrzne...:)
UsuńOj, to musiał być SUPER interesujący dialog :))
UsuńTaki z tych dla dra Freuda... ;)
UsuńJesteś pewna, że to była starsza pani 4 rzędy dalej?
OdpowiedzUsuńCzy wątpliwość budzi liczba rzędów, wiek czy może płeć?
UsuńMoże aż tam, cztery rzędy dalej słychać było Twój wewnętrzny dialog? Albo jego echo?
UsuńTak, wiem, o co chodziło :)
UsuńAlbo to było moje alter ego?
Ale wiesz - nie. Treść mojego dialogu była CAŁKIEM inna.
Hi hi:) Mnie też się zdarza prowadzić pasjonujące rozmowy z samą sobą. Tylko uśmiechy i grymasy wychodzą poza wnętrze. Chociaż zdarza się, że i słowa. A ludzie patrzą, patrzą:)
OdpowiedzUsuńSłowa - aby szeptem.... U mnie na osiedlu już przyzwyczaiłam sąsiadów do dziwnych moich zachowań, jak leżenie na ziemi, na szczęście z aparatem :)
UsuńUwielbiam podsluchiwac starsze panie i nawet starszych panow...biadola i narzekaja niezmiennie a mnie to niezmiennie bawi. Polecam Ci jedno takie miejsce, kawiarenka w parku kultury w Powsinie w zwykly dzien tygodnia, swietnie sie tam bawie podsluchujac a moja wewnetrznosc jest nieobecna...cala jestem zabawowa zewnetrznoscia.
OdpowiedzUsuńMuszę skorzystać z podpowiedzi - bardzo mnie kusi, by zostawić na jakiś czas na boku wewnętrzność :)
Usuńhttp://www.swiatseriali.pl/seriale/klan-380/news-klan-anna-matysiak-zostala-instruktorka-tanca-i-aktorstwa,nId,1852285
OdpowiedzUsuńWidziałaś? :)
Dziękuję, tego akurat nie widziałam :)
UsuńFajne.
A Ania instruktorką tańca jest od ponad dziesięciu lat, wiesz? :)))
.Aniu, ależ Twoja córa jest śliczna!
OdpowiedzUsuńMam dwie śliczne córki :)
UsuńWierzę, tylko ta druga pozostaje w ukryciu :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńOoooo, ja takie monologi bądź dialogi starszych pań uwieeeelbiam :D Tyle co można się dowiedzieć, a jakie czasem (jak podejrzewam) bajki się tworzą podczas tych dialogów to łohoho! :) A Tobie Aniu życzę odpowiedniejszych warunków do przeprowadzania wewnętrznych dialogów. Pozdrawiam Cię serdecznie! :)
OdpowiedzUsuń