Dawno nie było tu naszego Mazurskiego Korespondenta, czyli mojego Taty :)
Ale dziś jest.
Kochana Aniu. Taki owoc wyrósł na naszej działce. Ciekawy jestem, czy zgadniesz, co to jest.
hmmm...
PS. A rodzice moi dziś mają 50 rocznicę ślubu :)
Wszystkiego dobrego - Mamo, Tato!
Szanowni Rodzice Ani - Wszystkiego najlepszego!!
OdpowiedzUsuńA to jest oczywiście królik, który strzelił ogromniastego focha ;)))
I odwrócił się... pleckami :)
UsuńRodzicom Wszystkiego co najlepsze - piękna rocznica.
OdpowiedzUsuńPomidorek przyprawił sobie uszy, żeby lepiej słyszeć co w trawie piszczy.
A ogród spory, więc uszka też muszą być duże :)
UsuńWspaniałości, szczęścia, zdrowia, pomyślności Rodzicom !
OdpowiedzUsuńA to jest znerwowany zajączek tyłem (z piekła rodem) !
Tak troch wygląda :)
UsuńRodzicom - wszystkiego najlepszego, niech im nigdy nie brakuje miłości!
OdpowiedzUsuńa pomidorek ze strzygacymi uszami to fajna rzecz:))
I pewnie smaczna :)
UsuńWszystkiego najlepszego Rodzicom życzę a zajączek, to znaczy pomidorek, uroczy ;)))
OdpowiedzUsuńI jak pozował! :)
UsuńOn wyrósł specjalnie z okazji Rocznicy przecież! Wszyscy wiedzo, że pomidory z uszami przynoszo szczęście!
OdpowiedzUsuńA widzisz, to dlatego wyrósł :)
UsuńPomidor!
OdpowiedzUsuńWszystkiego Najlepszego.
Pomidor :)
UsuńWszystkim dziękuję serdecznie za życzenia w imieniu rodziców!
OdpowiedzUsuńJaka piękna rocznica :) i diabeł :D...
OdpowiedzUsuń