Ależ urosły te kurki!!Ostatnie zdjęcie cudne!:*
Urosły, a najbardziej wszerz :)
Piękne są te czarne kury ,z takim zielonym połyskiem . No to jest kolejno odlicz ,jeden do jednego :))
Piękne, to prawda :)
pamiętam wygląd jaj u mojej babci na wsi:)))
To była babcia z jajami ;)
oj takcokolwiek miałoby to znaczyć:)
I to są szczęśliwe kury! :)
a ja należę do szczęśliwych zjadaczy jaj od szczęśliwych kur:)
Piękne kurki z błyszczącymi piórkami :))
Też mi się podobają :)
Ciekawe, czy każda z nich się jednakowo wykazała:))).
Tego dnia tak - każda zniosła jedno:)
No popaterz ile radosci mozna doznac patrzac na jaja szczesliwych kur!
I ja mam radość o moi rodzice :)
Kury pięknie podziękowały za swoje szczęście:)
Cały czas dziękują :)
Super są!Moje nie niosą tak równo.Im dobrze z Twoimi rodzicami, a Twoim rodzicom z nimi.
Rzeczywiście niosą równo, bo na ogół jest dziewięć jajek. dziesięć zdarzyło się raz :)
pięknie błyszczą:) chyba głaskałam kiedyś kury, ale czy one to lubią?
Trudno powiedzieć... :)
sama nie wiem, kto bardziej szczęśliwy:)Mamcia wyglada na bardzo szczęśliwą z tymi szczęśliwymi kurkami:)
Radość mają chyba wszyscy:)
Taką jedną kurkę mogłabyś od mamy dostać. I zjadać codziennie szczęśliwe jajeczko.Już widzę Was z Lu na spacerze. Na Ursynowie są chyba warunki dla jednej kurki?I.
Myślę, że jedna kurka czułaby się samotnie...
Piękne obrazki!
:)
stoją jak przed komendantem! :)
Bo dostają właśnie okruszki chleba i przepadają za tym :)
ale zdaje się, że jesteś do Mamy bardzo podobna :)a te 10 jaj to akurat na śniadanie dla nas ;P
jestem podobna :)na śniadanie - choć po dwa na osobę muszą być:)
w pierwszej chwili myslalam, ze to jedna kurka tyle jajek zniosla. :))sliczne sa i jaja i kury. :)
Nie, to tak nie działa :)
Pięknie! dobre kurki :)
I dzielne! Wczoraj znowu było dziesięć!
Chciałabym być kurą w kurniku Twojej Mamy!
Ale wiesz - jakbyś dajmy na to złapała sobie żabę, to nie mogłabyś jej spokojnie zjeść; dziewięć współmieszkanek chciałoby Ci ją odebrać...
Ależ urosły te kurki!!
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjęcie cudne!
:*
Urosły, a najbardziej wszerz :)
UsuńPiękne są te czarne kury ,z takim zielonym połyskiem . No to jest kolejno odlicz ,jeden do jednego :))
OdpowiedzUsuńPiękne, to prawda :)
Usuńpamiętam wygląd jaj u mojej babci na wsi:)))
OdpowiedzUsuńTo była babcia z jajami ;)
Usuńoj tak
Usuńcokolwiek miałoby to znaczyć:)
I to są szczęśliwe kury! :)
OdpowiedzUsuńa ja należę do szczęśliwych zjadaczy jaj od szczęśliwych kur:)
UsuńPiękne kurki z błyszczącymi piórkami :))
OdpowiedzUsuńTeż mi się podobają :)
UsuńCiekawe, czy każda z nich się jednakowo wykazała:))).
OdpowiedzUsuńTego dnia tak - każda zniosła jedno:)
UsuńNo popaterz ile radosci mozna doznac patrzac na jaja szczesliwych kur!
OdpowiedzUsuńI ja mam radość o moi rodzice :)
UsuńKury pięknie podziękowały za swoje szczęście:)
OdpowiedzUsuńCały czas dziękują :)
UsuńSuper są!
OdpowiedzUsuńMoje nie niosą tak równo.
Im dobrze z Twoimi rodzicami, a Twoim rodzicom z nimi.
Rzeczywiście niosą równo, bo na ogół jest dziewięć jajek. dziesięć zdarzyło się raz :)
Usuńpięknie błyszczą:) chyba głaskałam kiedyś kury, ale czy one to lubią?
OdpowiedzUsuńTrudno powiedzieć... :)
Usuńsama nie wiem, kto bardziej szczęśliwy:)
OdpowiedzUsuńMamcia wyglada na bardzo szczęśliwą z tymi szczęśliwymi kurkami:)
Radość mają chyba wszyscy:)
UsuńTaką jedną kurkę mogłabyś od mamy dostać. I zjadać codziennie szczęśliwe jajeczko.
OdpowiedzUsuńJuż widzę Was z Lu na spacerze. Na Ursynowie są chyba warunki dla jednej kurki?
I.
Myślę, że jedna kurka czułaby się samotnie...
UsuńPiękne obrazki!
OdpowiedzUsuń:)
Usuństoją jak przed komendantem! :)
OdpowiedzUsuńBo dostają właśnie okruszki chleba i przepadają za tym :)
Usuńale zdaje się, że jesteś do Mamy bardzo podobna :)
OdpowiedzUsuńa te 10 jaj to akurat na śniadanie dla nas ;P
jestem podobna :)
Usuńna śniadanie - choć po dwa na osobę muszą być:)
w pierwszej chwili myslalam, ze to jedna kurka tyle jajek zniosla. :))
OdpowiedzUsuńsliczne sa i jaja i kury. :)
Nie, to tak nie działa :)
UsuńPięknie! dobre kurki :)
OdpowiedzUsuńI dzielne! Wczoraj znowu było dziesięć!
UsuńChciałabym być kurą w kurniku Twojej Mamy!
OdpowiedzUsuńAle wiesz - jakbyś dajmy na to złapała sobie żabę, to nie mogłabyś jej spokojnie zjeść; dziewięć współmieszkanek chciałoby Ci ją odebrać...
Usuń