może z wysoka jest leszy widok?
Komar za wysoko nie poleci ;)
Moje ulubione, tak się cieszę.
:)
Czyżbyś odzyskała BMA?Mój typ - pierwsze zdjęcie.
Odzyskałam - dzisiaj:)
Na pierwszym zdjęciu wyścig plemników. Jest już zwycięzca, wyprzedził tych trzech :) Na drugim pośrodku widzę wredną twarz !
Imponujące mają... ogonki :)
Ja chyba tym razem sie gubie, za duzo "twarzy" na drugim. Wciaz jeszcze siebie poszukuje, moze stad to...Pozdrawiam. Kasia.
często na abstrakcjach widujemy twarze - podobno to mechanizm ewolucyjny :)
A może jakbyś tak umościła się w sobie wygodnie, wcale nie byłoby dobrze? ja tam lubię, jak sobie krążysz, jak komar, a może nawet jak ptak.Podoba mi się drugie.
Czasem trzeba pokrążyć, czasem trochę pomieszkać - może...:)
Brakowało mi Twoich zdjęć, Aniu. Są magiczne. Wszystkie.
Dziękuję, Gosiu, mi też brakowało robienia ich.
może z wysoka jest leszy widok?
OdpowiedzUsuńKomar za wysoko nie poleci ;)
UsuńMoje ulubione, tak się cieszę.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCzyżbyś odzyskała BMA?
OdpowiedzUsuńMój typ - pierwsze zdjęcie.
Odzyskałam - dzisiaj:)
UsuńNa pierwszym zdjęciu wyścig plemników. Jest już zwycięzca, wyprzedził tych trzech :) Na drugim pośrodku widzę wredną twarz !
OdpowiedzUsuńImponujące mają... ogonki :)
UsuńJa chyba tym razem sie gubie, za duzo "twarzy" na drugim. Wciaz jeszcze siebie poszukuje, moze stad to...Pozdrawiam. Kasia.
OdpowiedzUsuńczęsto na abstrakcjach widujemy twarze - podobno to mechanizm ewolucyjny :)
UsuńA może jakbyś tak umościła się w sobie wygodnie, wcale nie byłoby dobrze? ja tam lubię, jak sobie krążysz, jak komar, a może nawet jak ptak.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się drugie.
Czasem trzeba pokrążyć, czasem trochę pomieszkać - może...
Usuń:)
Brakowało mi Twoich zdjęć, Aniu. Są magiczne. Wszystkie.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Gosiu, mi też brakowało robienia ich.
Usuń