Jejku, a gdzież Ty jesteś???
Teraz już z powrotem w Warszawie :)
Uwielbiam plusk wody uderzającej w deski pomostu
A zdjęcia rzeczywiście robiłam z pomostu :)A ostatnio bardzo chcę posłuchać rzeki, takiej płynącej wartko.
Właśnie, ja też mam skojarzenie z pluskiem wody pod pomostem - dawno nie słyszałam. Trzeba się wybrać...Aniu, utrzymaj ten stan, bądź. :):**
I nad morze trzeba się wybrać :)))
Jejku, a gdzież Ty jesteś???
OdpowiedzUsuńTeraz już z powrotem w Warszawie :)
UsuńUwielbiam plusk wody uderzającej w deski pomostu
OdpowiedzUsuńA zdjęcia rzeczywiście robiłam z pomostu :)
UsuńA ostatnio bardzo chcę posłuchać rzeki, takiej płynącej wartko.
Właśnie, ja też mam skojarzenie z pluskiem wody pod pomostem - dawno nie słyszałam. Trzeba się wybrać...
OdpowiedzUsuńAniu, utrzymaj ten stan, bądź. :)
:**
I nad morze trzeba się wybrać :)))
Usuń