środa, 2 marca 2016

Szarość nasycona

Ogarniam miasto.
Odkrywam kolejne łuski i kolejne piękne zdobienia na ścianach kamienic, przysypane pyłem.
Rano z okien pociągu zauważyłam jasną szarość. Była w drzewach, skarpach, na polach, na niebie i na śniegu. Nie przeszkadzała mi. Prawdopodobnie jest to dobry czas dla niej.



zdjęcia z telefonu

4 komentarze:

  1. Rzeczywiście dobry czas dla niej, bo prezentuje się bardzo ładnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłą taka lekko prześwietlona, nie mogłam się napatrzeć :)

      Usuń
  2. Bardzo dobry czas! Lubię takie szarości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydawała mi się jak najbardziej na miejscu. Cały czas mnie kusiła, żeby robić zdjęcia :)

      Usuń