To jest wciągające.
To czajenie się.
Oczywiście nie wyłącznie.
Czasem też wodzę uważnie.
Wzrokiem.
Za kimś, kto porusza się lekko i zwiewnie oraz szybko zmienia kierunek lotu.
Oraz podążam,
mniej zwiewnie.
Jest i ważka :) Duża owadzia różnorodność, fajnie sie prezentuja na zielonym tle. Czy wiesz co to jest to ostatnie? Coś podobnego widziałam niedawno, siedząc w parku na ławce ,a ze byłam bardzo zmęczona nie chciało mi się podejść.Próbowałam to ściągnąć zoomem, ale nie chwyciło ostrości, a potem odleciało ...i tyle to widziałam.
Czasami Ania fruwa z motylami Czasami za ważką się czai i słucha czy nic nie bzyka bo miło by spotkać pszczółkę albo polnego konika Czasami zachwyci ją komar lub mucha i tak by chciała je mocno przytulić do serducha Czasami Ania przyjaźni się z owadami I.KP
Jest i ważka :) Duża owadzia różnorodność, fajnie sie prezentuja na zielonym tle. Czy wiesz co to jest to ostatnie? Coś podobnego widziałam niedawno, siedząc w parku na ławce ,a ze byłam bardzo zmęczona nie chciało mi się podejść.Próbowałam to ściągnąć zoomem, ale nie chwyciło ostrości, a potem odleciało ...i tyle to widziałam.
OdpowiedzUsuńJa zoomem nie umiem, to znaczy też mi wtedy nie ostrzy...
UsuńNie wiem co to - znamy się tylko z widzenia ;)
dziś gadałam z muchą
OdpowiedzUsuńI dogadałyście się?
Usuń:))
:) Ja też mam takich znajomych z widzenia i galeria z nimi powiększa się każdego dnia :)
OdpowiedzUsuńZdjęcie ważki - super!
Masz na myśli ważkę z facebooka?
UsuńByła łaskawa i zechciała pozować:)
Czasami
OdpowiedzUsuńAnia fruwa z motylami
Czasami
za ważką się czai
i słucha
czy nic nie bzyka
bo miło by spotkać pszczółkę
albo polnego konika
Czasami
zachwyci ją komar lub mucha
i tak by chciała je mocno
przytulić do serducha
Czasami
Ania przyjaźni się z owadami
I.KP
Tylko pszczółki trzymam na dystans :)
Usuńowadzia kraina.
OdpowiedzUsuńosa ma tak fajnie łapki w locie opuszczone....
To chyba coś pszczołopodobnego. Ale rzeczywiście, łapki są ujmujące :)
Usuńświerszcza złapałaś!
OdpowiedzUsuńA niełatwo było, bo zwiewał :)
UsuńNo....! Cudeńka :). Piękne zdjęcia :). Baaaardzo mi się podoba ten owadzi świat.
OdpowiedzUsuńW środku miasta :)
UsuńNiełatwo je w kadr pochwycić. Fajne! Najbardziej mi przypadł bielinek na trzecim ujęciu. :)
OdpowiedzUsuńPozował zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńAniu, Pieris brassicae z koniczynką zamieszkał wczoraj na pulpicie. Dzisiaj konik polny. Nie mogłam dziecku odmówić (i sobie też) ;)
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo :)
Usuń