środa, 22 czerwca 2016

Dobry wieczór

Wczorajszy wieczór autorski Bogny Gniazdowskiej był fantastyczny. Przyszło mnóstwo ludzi, w sporej sali na piętrze księgarni RadioTelewizja ludzie siedzieli nawet na podłodze! Dużo wzruszeń.
I to nie tylko dlatego, że wzruszające rozmowy, że pięknie czytane wiersze.
Ale też specjalne wzruszenie wydawnicze.
Taki specjalny rodzaj. Że się pomaga rodzić pewnym jakościom, które potem coś dobrego z ludźmi robią. Że to wszystko ma wartość.
A potem, spokojnie, po drodze, długa dobra rozmowa z przyjaciółką.
Taki dobry wieczór.

12 komentarzy:

  1. wieczór dobry był, fakt :) potrzeba Ci więcej takich żeby Twoją wiarę w siebie podbudować!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest chyba jakiś inny nurt, Elajo... Nie łączy się z tym, który daje wiarę w siebie. To znaczy wierzę, że mogę różne rzeczy zrobić - ale to nie znaczy, że zasługuję na...

      Usuń
  2. Aniu, jak najwięcej takich wieczorów Ci życzę!

    OdpowiedzUsuń
  3. Niech każdy Twój wieczór taki będzie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te wieczory sa dla Ani - tak,ale nade wszystko, te wieczory są dla przybyłych gości. To w nich budują wartość, to ich karmią i to ich sycą. Dziękuję Aniu, że stwarzasz okazję do takich spotkań, że nie zapominasz o cudzych potrzebach piękna i sensu. Przyjaciółka (Mar)

      Usuń
    2. Dziękuję Ci, Mar :***

      Usuń
  4. Jak miło to czytać!
    (Zapomniałam oddzwonić, buuu)

    OdpowiedzUsuń