Jak jest "udar" po niemiecku - pyta mnie tata.
Erich, brat babci, będzie dzwonił jak zawsze z życzeniami świątecznymi i trzeba mu będzie powiedzieć. I jeszcze to, że rozmowa przez telefon może nie udać się za dobrze. Ale może zechce spróbować.
Erich chce.
Babcia najpierw woli nie, ale w końcu bierze słuchawkę.
Rozmawiają.
Potem tata dopytuje wujka, czy udało mu się wszystko zrozumieć. Hast du alles verstehen?
Verstanden - woła babcia z pokoju. - Nie verstehen, tylko verstanden.
Wyjaśnia synowi tajniki czasu przeszłego.
Boszszsz...
OdpowiedzUsuńŻe czemu?
UsuńNiesamowite!! I budujące!
OdpowiedzUsuńZadziwiające.
UsuńBabcia jest the best!!
OdpowiedzUsuńJest zdecydowanie lepszym stanie niż przed miesiącem. Lekarze nie wierzyli w to....
UsuńCuda się zdarzają, dobrze, ze Babcia w lepszej kondycji. Oby bylo dobrze:)
UsuńWyjaśnia synowi tajniki czasu przeszłego.... piękne, przejmujące zdanie
OdpowiedzUsuńDobrego czasu z Najbliższymi, Aniu :*
Tajniki, otóż to.
OdpowiedzUsuńto dobrze być razem
OdpowiedzUsuń