zima idzie, pani:**
Ano, powiadają...
I niech się ciągną. Będzie dalej do poniedziałku, kiedy to znów trzeba będzie iść do pracy :(
Ino o nastrój ciemny mnie chodzi...
Wiem, ale za dwie jasności huta :((
Huta?Że na przykład huta żelaza? Albo szkła?
Taki slang: praca. :)
Chyba padło mi na ośrodek rozumienia symboli...A tak serio, to tak podejrzewałam :)
ciągną się, nawykowo i uporczywie, w domu i w robocie:-(
Osobista dolna ósemka zamula mnie.
a mnie czas pędzi jak szalony :(
Nie wiem, czy to dobrze czy źle...
ja bym wolała, żeby nieco zwolniła te noce listopadowe w dzień.... brrrrrrrrr
A ja nawet lubię takie listopadowe, mgliste poranki i dni.... maja cos z mistyki.... :******
Ja nie lubię ciemności. Także stłumionych, nastrojowych świateł oraz świeczek, a najbardziej pachnących. Czuję się klaustrofobicznie. Lubię słońce i dzienne światło.
zimne suki. o.
O!
zima idzie, pani
OdpowiedzUsuń:**
Ano, powiadają...
UsuńI niech się ciągną. Będzie dalej do poniedziałku, kiedy to znów trzeba będzie iść do pracy :(
OdpowiedzUsuńIno o nastrój ciemny mnie chodzi...
UsuńWiem, ale za dwie jasności huta :((
UsuńHuta?
UsuńŻe na przykład huta żelaza? Albo szkła?
Taki slang: praca. :)
UsuńChyba padło mi na ośrodek rozumienia symboli...
UsuńA tak serio, to tak podejrzewałam :)
ciągną się, nawykowo i uporczywie, w domu i w robocie:-(
OdpowiedzUsuńOsobista dolna ósemka zamula mnie.
Usuńa mnie czas pędzi jak szalony :(
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy to dobrze czy źle...
Usuńja bym wolała, żeby nieco zwolnił
Usuńa te noce listopadowe w dzień.... brrrrrrrrr
A ja nawet lubię takie listopadowe, mgliste poranki i dni.... maja cos z mistyki.... :******
OdpowiedzUsuńJa nie lubię ciemności. Także stłumionych, nastrojowych świateł oraz świeczek, a najbardziej pachnących. Czuję się klaustrofobicznie. Lubię słońce i dzienne światło.
Usuńzimne suki. o.
OdpowiedzUsuńO!
Usuń