- ..... i robiłam kolumnę, i.... - opowiada moje młodsze dziecko
- Zaraz, jaką kolumnę? - wykazała się czujnością Ania M.
- Zwyczajną, chromatograficzną.
Ekhm, i od taj chwili już wiedziałaś, o co chodzi? Bo ja nadal nie bardzo, mimo że sprawdziłam co zacz. :)
PS. Aniu, wyjęłam dziś książkę ze skrzynki. Wreszcie! (Ciekawe, ile ona tam zalegała, podczas gdy ja, głupiutka, czekałam, aż ją pan książkonosz do domu doniesie.) Oczywiście już ją przeczytałam, obejrzałam, podotykałam, pogłaskałam (kolejność przypadkowa) i chcę Ci powiedzieć, że to był świetny pomysł. Sama nie wiedziałam, do której z Was najpierw radośnie napisać, jak się cieszę, że ją mam i ostatecznie wybrałam Magdę. ;) Wybacz, Pani Wydawco (Wydawczyni?). :) Pięknie to wyszło!
Ekhm, i od taj chwili już wiedziałaś, o co chodzi? Bo ja nadal nie bardzo, mimo że sprawdziłam co zacz. :)
OdpowiedzUsuńPS. Aniu, wyjęłam dziś książkę ze skrzynki. Wreszcie! (Ciekawe, ile ona tam zalegała, podczas gdy ja, głupiutka, czekałam, aż ją pan książkonosz do domu doniesie.) Oczywiście już ją przeczytałam, obejrzałam, podotykałam, pogłaskałam (kolejność przypadkowa) i chcę Ci powiedzieć, że to był świetny pomysł. Sama nie wiedziałam, do której z Was najpierw radośnie napisać, jak się cieszę, że ją mam i ostatecznie wybrałam Magdę. ;) Wybacz, Pani Wydawco (Wydawczyni?). :) Pięknie to wyszło!
:*
Jolu, nie miałam pojęcia....
UsuńCieszę się, że masz już książkę:)
Chyba mowilas co studiuje Twoja Mlodsza., ale nie pamietam..wiec rozdzielala na kolumnie jakas mieszanine roznych skladnikow?
OdpowiedzUsuńMyślę, że masz rację :)
UsuńA studiuje inżynierię nanostruktur na wydziale fizyki UW.
całkiem zwyczajna :)
OdpowiedzUsuńPani wydawca, na hasło - kolumna, miała chyba automatyczne skojarzenia layoutowe :)
OdpowiedzUsuńA wiesz, że nie? Raczej architektoniczne...
Usuń