Piękny ten sen na torach. Odbicie w wypolerowanym metalu i czerwień bransoletki i linia ramienia, szyi, wpisująca się w załamany rysunek drzew na horyzoncie. I coś orientalnego.
Mojego ducha zakazy zawsze kuszą, żeby je złamać ;) W opuszczonych budynkach, w stali torów i w wielu innych miejscach jest zaklęta ogromna magia, która nie wiedzieć czasu miałaby nas ominąć. Piękne zdjęcie, zgadzam się z Magdą Spokostanką - to zdjęcie jest piękne ;)
kto Cie zdejmował Aniu?
OdpowiedzUsuńInny podróżny :)
UsuńDla Ciebie zakazy i nakazy nie istnieją, bo nie docierają do duszy.
OdpowiedzUsuńZakazy wstępu bywają różnego pochodzenia. Chyba najgorsze to te, które produkujemy dla siebie sami...
UsuńRację masz, zaraz sobie to zapiszę, coby nie zapomnieć, bo czasami trudno...
UsuńNie śmiej się z Ani M. :)
UsuńA ja tak poważnie :)
Usuń:))
UsuńA pendolino?
OdpowiedzUsuńNo wziął i nie nadjechał :)
UsuńBardzo podoba mi się to zdjęcie z policzkiem na torze :)))
OdpowiedzUsuńMi też:)
UsuńAnia! Jesteś bardzo odważna:))
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem tych zdjęć. Ktoś Ci towarzyszył czy samowyzwalacz był z Tobą?:)
Jestem bardzo odważna, a może nawet samowyzwolona ;)))
UsuńAle nie, to nie był samowyzwalacz :)
uffff...trochę jakby mi lepiej,że to nie samowyzwalacz :))
UsuńDałaś czadu! :)
Lepiej Ci na duszy czy na ciele? :)))
Usuńi na duszy i na ciele:))
Usuńraduje mnie,że nie byłaś sama!:)
bo to pendolino jakby co...:))
Piękny ten sen na torach. Odbicie w wypolerowanym metalu i czerwień bransoletki i linia ramienia, szyi, wpisująca się w załamany rysunek drzew na horyzoncie. I coś orientalnego.
OdpowiedzUsuńFajne jest. Ale tego orientalnego to muszę poszukać... :)
Usuńw Twojej twarzy
UsuńO!
Usuń:)
Mojego ducha zakazy zawsze kuszą, żeby je złamać ;) W opuszczonych budynkach, w stali torów i w wielu innych miejscach jest zaklęta ogromna magia, która nie wiedzieć czasu miałaby nas ominąć. Piękne zdjęcie, zgadzam się z Magdą Spokostanką - to zdjęcie jest piękne ;)
OdpowiedzUsuń