Dni bez atrybutów. Zwłaszcza dni środkowe. Kiedy jestem znikąd i donikąd.
Te składają się z zajęć, przygotowania do zajęć i spania.
Jednorodna i jednolita, idę na wdechu, na spięciu ramion.
Śni mi się łódź płaskodenna
i wygładzanie drewna.
Lodz z plaskim dnem? Szeroka? To taka lodz do holowania za lodza glebokodenna, bo sama nie potrafi plynac czy tez nie pozwala sie inaczej niz na holu sterowac. To lodz z obrazow o tematyce 'piaskarze na Wisle', 'rzeka Styks' lub z moich fotografi: przewoz siana jeziorem czy przewoz zmarlych na/z wyspy sluzacej za chlodnie (w ujeciu historycznym)... Ja nie lubie w snach tematu woda. Jestem, jestem nikim waznym. Czytaczem tylko, drzewem wygladzonym bez ochoty na wygladzanie drewna. Zyje w necie w dniach z atrybutem i w rutynie w pozostale dni. Powinnam poprosic o przyzwolenie na reflekcje?
Dni srodkowe to RUTYNA :))), ta malo poetyczna strona zycia.
OdpowiedzUsuńMnie sie nigdy nie snila plaskodenna lodz, co to takiego?
Łódź z płaskim dnem. Dość szeroka :)
UsuńRutyna - nie. Nie w tym zawodzie i nie w tym miejscu :)))
I powiedz, kim jesteś :)
UsuńLodz z plaskim dnem? Szeroka? To taka lodz do holowania za lodza glebokodenna, bo sama nie potrafi plynac czy tez nie pozwala sie inaczej niz na holu sterowac. To lodz z obrazow o tematyce 'piaskarze na Wisle', 'rzeka Styks' lub z moich fotografi: przewoz siana jeziorem czy przewoz zmarlych na/z wyspy sluzacej za chlodnie (w ujeciu historycznym)... Ja nie lubie w snach tematu woda.
UsuńJestem, jestem nikim waznym. Czytaczem tylko, drzewem wygladzonym bez ochoty na wygladzanie drewna. Zyje w necie w dniach z atrybutem i w rutynie w pozostale dni.
Powinnam poprosic o przyzwolenie na reflekcje?
Nie, nie niepowinnaś prosić. Tylko fajnie jest wiedzieć, z kim się rozmawia :)
UsuńA łódź plaskodenna może płynąć. To także niektóre łodzie rybackie...
Sny wracają do Ciebie Aniu.
OdpowiedzUsuń:*
To prawda. Taki maja zwyczaj :*
UsuńSpanie...ktoś poza mną to docenia ;)
OdpowiedzUsuńDoceniam i poważam :)
Usuń