też lubię poranki, bo to wyjątkowy czas, kiedy życie wydaje się jakby lżejsze, cieplejsze i mniej kanciaste...w tym roku dziwię się, że to już... już lato? kiedy to się stało?
Bo maj jakoś uciekł. Na przykład w moim ściennym kalendarzu do wczoraj wisiał kwiecień.
też lubię poranki, bo to wyjątkowy czas, kiedy życie wydaje się jakby lżejsze, cieplejsze i mniej kanciaste...
OdpowiedzUsuńw tym roku dziwię się, że to już... już lato? kiedy to się stało?
Bo maj jakoś uciekł. Na przykład w moim ściennym kalendarzu do wczoraj wisiał kwiecień.
Usuń