Co upada - leży. Czasem trzeba to przesunąć stopą, jak się chce przejść.
Nad przywiędłym koperkiem latają muszki z prostym genomem.
Mam alibi - dużo pracy, ale
muszę się ogarnąć.
Czasem muszę przesunąć stopą (a nawet obiema) mojego kucyka Frodo, który lubi zalegać w przejściu. Jeśli jesteś ogarnięta w pracy, to prawie wystarczy:)
W pracy tak - choć można by powiedzieć, że jest odwrotnie: to ona mnie ogarnia :) Zawsze ma jej tyle, że w zasadzie nie powinnam z nią zdążyć. Gdybym więc dokładnie to sprawdziła i zrobiła, dajmy na to, plan, okazała by się naga prawda, że nie mam szans ;) Ale dopóki o tym nie wiem, jakoś zawsze daję radę. Myślę więc, że Ona ogarnia mnie ramieniem dość czułym. I na ogół czuję się żeglarzem na przyjaznym morzu. No i psio-kocie sprawy ogarniam. Ale reszta... leży bądź zwisa i pokwikuje z cicha. To inny stan kultury. To nawet żywa kultura bałaganu jest.
Czasem muszę przesunąć stopą (a nawet obiema) mojego kucyka Frodo, który lubi zalegać w przejściu. Jeśli jesteś ogarnięta w pracy, to prawie wystarczy:)
OdpowiedzUsuńW pracy tak - choć można by powiedzieć, że jest odwrotnie: to ona mnie ogarnia :)
UsuńZawsze ma jej tyle, że w zasadzie nie powinnam z nią zdążyć. Gdybym więc dokładnie to sprawdziła i zrobiła, dajmy na to, plan, okazała by się naga prawda, że nie mam szans ;)
Ale dopóki o tym nie wiem, jakoś zawsze daję radę.
Myślę więc, że Ona ogarnia mnie ramieniem dość czułym. I na ogół czuję się żeglarzem na przyjaznym morzu.
No i psio-kocie sprawy ogarniam.
Ale reszta... leży bądź zwisa i pokwikuje z cicha. To inny stan kultury. To nawet żywa kultura bałaganu jest.
Czasami tak jest, że się zapomina, nie widzi... miewam olśnienia już w łóżku i tak mentalnie stopą przesuwam, aż ze zmęczenia zasypiam
OdpowiedzUsuńkiss
W łóżku przypomina mi się, że nie podlałam kwiatów...
Usuń:*
kwiatki na szczęście podlewa mój mąż :)
UsuńU mnie też jest taki koperek
OdpowiedzUsuńI muszki?
UsuńW malinach
UsuńTen koperek to wyrzuć. Ja swój wyrzuciłam, jak mi rodzina powiedziała, że śmierdzi.
OdpowiedzUsuńJakoś nie zauważyłam ...:)
Wyrzuciłam :)
Usuńczłowiek oswaja zapachy, u mnie, jak sądzę, da się wyczuć kota....
najbardziej nie lubie zapachu z kosza
Usuńznam dom gdzie nawet tam pachnie
Ja jednak najbardziej nie lubię zapachu... odświeżaczy powietrza :)
Usuń:))
Usuńto jak polozyc perfumy pod spocona pache hehe