poniedziałek, 23 maja 2016

chcę się zakochać

chcę się zakochać
mocno
chcę się zakochać
w oczach piwnych i włosach brązowych
chcę się zakochać
w zmarszczkach koło oczu, w brzuchu z fałdką i ciężkich piersiach
chcę się zakochać
w zachwytach niezmierzonych i bladych rozpaczach
chcę się zakochać
w sobie

jak w bliźnim swoim

26 komentarzy:

  1. jak dla mnie to już dawno powinnaś to zrobić, zakochać się w sobie :) a zdrowy egoizm ułatwia życie!
    świetny wiersz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładnie określiłaś coś, co jest niekiedy bardzo trudne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem myślę, że bez tego jest trudno żyć....

      Usuń
  3. Niesamowity wiersz! Dosłownie o tym samym dzisiaj myślałam, tyle, że prozą. Pięknie to wyraziłaś.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie to trudne, prawda? Ale trzeba. Warto.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo Ci tego życzę... tak pięknie i prosto napisałaś, że nawet ja zrozumiałam :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oczywiście, że nie chodzi mi o wszystkich bliźnich - tylko o tych, kocham. I nie - nie kocham wszystkich. Tylko tych, w których się zakochuję :)
      poza tym to jeszcze jest figura stylistyczną. Chodzi o odwrócenia biblijnego toposu.
      A co do wymagania od siebie - czasem chcę dać z siebie wszystko.
      Wolno mi.

      Usuń
    2. Otóż to. To Twój wiersz i Twoje odczuwanie świata. Wolno Ci jak diabli!

      Usuń
    3. No i nie napisałam o bliznich, tylko oo bliźnim, a to robi różnicę, nieprawdaż ...

      Usuń
    4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    5. Cóż, to jest wiersz. W wierszach lubię wieloznaczność. Gdybym napisała, ze chcę kochać siebie jak bliźniego, to pewnie można by tak to czytać. Ale użyłam słowa "zakochać się". Zakochujemy się zwykle w konkretnym człowieku, dlatego miałam nadzieję, że "katechetyczne" rozumienie zostanie przełamane, nie tylko odwrócone. Możliwe, że nie do końca mi się to udało; możliwe, że każdy może to czytać inaczej.
      Czy się da nie wiem. Mówię - że chcę, a nie że się da. Dla mnie to i tak bardzo dużo.

      Usuń
  7. Odpowiedzi
    1. Dla mnie też nie bardzo.
      Ale chcę nierealnego. Może uda mi się choć trochę?

      Usuń
    2. Powodzenia :)
      ja odpuściłam...ale w kimś, to chętnie
      byle nie był łysy !

      Usuń
    3. byle miał mózg.
      to bardzo pomaga.
      :)))

      Usuń
  8. Piekny wiersz i sposób bardzo dobry, nikt Cie tak nie zrozumie i nie pokocha jak Ty sama.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może to jest warunkiem koniecznym, aby być naprawdę kochanym przez drugiego człowieka?

      Usuń
  9. Pokochać kogoś to dość złożona sprawa. Bywają zauroczenia głębsze, płytsze ale po pewnym czasie okazują się być nic nie warte! Często boimy się otworzyć co jest pewnego rodzaju kluczem do zaufania bez którego nic się nie da zbudować. To tak w doświadczenia. A wiersz...Dobrze oddaje pojmowanie miłości, i tu raczej nie chodzi o egoizm tylko o oddanie "siebie", o poświęcenie większe niż własne życie. Tym jest sedno miłości, cenić czyjeś życie ponad swoje...

    OdpowiedzUsuń