coś mi się zdaje, że każda biedronka w poprzednim wcieleniu była... akrobatą cyrkowym. i dzięki temu, co widać na załączonych przez Ciebie obrazkach, biedronki są teraz mistrzami w łapaniu słońca i... równowagi :)
swoją drogą- to dwie bardzo ważne (czasem cholernie trudne) życiowe umiejętności- łapanie słońca i równowagi.
Łapała i złapała. Ja też łapię, choć w innej pozycji.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia.
Rozumiem, że wspinasz się w tym celu na badylek:)
UsuńBiedroneczka też chce się wygrzać:)
OdpowiedzUsuńbardzo dobrze ją rozumiem:)
Usuńa tak nawiasem, to dużo w tym roku biedronek.
OdpowiedzUsuńDużo. I różne odmiany. Ale ta to taka bardziej klasyczna jest:)
Usuńcoś mi się zdaje, że każda biedronka w poprzednim wcieleniu była... akrobatą cyrkowym.
OdpowiedzUsuńi dzięki temu, co widać na załączonych przez Ciebie obrazkach, biedronki są teraz mistrzami w łapaniu słońca i... równowagi :)
swoją drogą- to dwie bardzo ważne (czasem cholernie trudne) życiowe umiejętności- łapanie słońca i równowagi.
Masz całkowitą rację:)
UsuńNiektóre chociaż wyglądają jak nasze biedronki nimi nie są.To przywleczony z USA wróg naszych,pożerają je.
OdpowiedzUsuńZa to mają ładną nazwę-Harmonia..
To w sumie nie ich wina...
Usuń