poniedziałek, 29 października 2012

Zamiast

Tak szybko robi się ciemno.
Nie lubię ciemności.
Nie lubię przytłumionych świateł, kolorowych abażurów, nastrojowych lampek i świec.

- Dlaczego nie gasisz za sobą światła?
- Czy ktoś jest w łazience, że ciągle się świeci?
- Czy musisz włączać wszystkie żarówki?

Muszę. Najchętniej wszystkie światła w całym domu. Zimą lubię nawet galerie handlowe ze względu na dzienne światło. Więcej światła!


Jutro idę sprawdzić, co takiego płynie w moich żyłach. Mam nadzieję, że mniej więcej to samo co zwykle.
Dowiem się też może, czy coś skolonizowało moje uszy.
Jakaś cywilizacja?
Dziś za to pan laryngolog stwierdził, że nic tam nie widzi.
No, ba - takie cywilizacje są zwykle niewielkie.

Nie żebym afirmowała podmiotowość pojedynczego drobnoustroju. I to nie przez rozmiar, tempo życia czy ekosystem. Czas i przestrzeń, rzecz tak względna.
Myślę jednak czasem, co mają zamiast. Zamiast czasoprzestrzeni.
Coś, czego nie umiemy nazwać.
Ani pomyśleć.

5 komentarzy:

  1. Myślisz, co mają zamiast? Ja myślę, że nie myślą - to mają zamiast.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewnej płaszczyźnie rozumowania oczywiście tak jest - natomiast mi chodzi o zakwestionowanie uniwersalności tej płaszczyzny. Samo słowo, samo pojęcie "myślenia" jest najbardziej antropocentryczne ze wszystkich chyba i rozciągamy je niemal na wszechświat jako najważniejsze kryterium. A ono i wszystko, co za nim idzie, to pochodna pewnych struktur i przepływów chemicznych w naszym organie zwanym głową, w naszym centrum.
      Lubię "rozcieńczać" najbardziej twarde kategorie i sprawdzać to widać przez pęknięcia w nich.
      Lubię w tym także to, że stale trzeba pamiętać, że sam ten proces jest bardzo ludzki, i dlatego również wart podważenia.
      "zawsze fragment mawiał poeta i sądzę, że warto o tym pamiętać."

      Usuń
  2. mi Aniu kiedys zarzuciłaś, ze uprawiam przesadny antropomorfizm natury, zamiast przyjmować ją taką jaką jest, buduje porównania na podobieństwo człowieka i odwrotnie - coś takiego chyba było.
    Tymczasem Twoje pytanie wydaje mi się bardzo ciekawe, aczkolwiek trafna odpowiedz dała Ania W, lubię wyobrazać sobie, żę jakieś zamiast jednak istnieje, choćby w literaturze, patrz Dżuma Camusa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, odpowiedź trafna, ale to tylko fragment odpowiedzi - i zajrzyj do mojej odpowiedzi do Ani.

      Usuń
  3. jak tak lubię światło i słońce że zimą nawet na solarium potrafię się skusić, wprawdzie tylko 3 minuty , więcej nie mogę ale jakoś potem mi lepiej na duszy.

    OdpowiedzUsuń