Fajnie było z Tobą porozmawiać. Lubię Twój miękki głos. I dzięki, ze poczekałaś jak rozmawiałam z panem od złomu, fajnie że byłaś wtedy obok, przez telefon. Buziaki (PS Ania jeśli masz gdzieś przepisy tych mazurków które będziesz robić to prześlesz mi? Zastanawiam się jakie zrobić czy takie same jak w zeszłym roku czy inne).
więc na siłę nic nie będę dopowiadać,
OdpowiedzUsuńale pozdrawiam ;)
Fajnie było z Tobą porozmawiać. Lubię Twój miękki głos. I dzięki, ze poczekałaś jak rozmawiałam z panem od złomu, fajnie że byłaś wtedy obok, przez telefon. Buziaki
OdpowiedzUsuń(PS Ania jeśli masz gdzieś przepisy tych mazurków które będziesz robić to prześlesz mi? Zastanawiam się jakie zrobić czy takie same jak w zeszłym roku czy inne).
Oczywiście, że Ci wyślę, jutro.
UsuńJa zawsze robię taki sam, ale jest bardzo smaczny.
Całuję:*
Milczenie jak mgła, żal zostawia ślady.
OdpowiedzUsuńNiech Ci będzie dobrze, ściskam!
Rzeczywiście jest jak mgła.
Usuń:*
myślę .. :*
OdpowiedzUsuń:*
Usuń:***
OdpowiedzUsuń:*
UsuńWypiłam wino, trzy wielkie lampki.
OdpowiedzUsuńNajlepsze wino na świecie.
bo wino smakuje chwilą..
UsuńWino od taty. Smakuje chwilą i... całą historią.
Usuńno to milczę i ja.
OdpowiedzUsuńPomilczmy razem...Milczenie jest złotem, a wina zazdroszczę. Od operacji nie wypiłam nawet kieliszka a tak lubiłam dobre winko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam GAbi
Szkoda, że nie można choć odrobinę...
UsuńPozdrawiam również.