Też kiedyś zrealizowałam takie swoje marzenie. Mam ten obraz do dziś. Taki śmieszny jest. Nieporadny i dziecinny, ale do mnie przemówił. Kiedyś go pokażę.
to niesamowite, że on też na Ciebie czekał...uwielbiam kupować obrazy...rozumiem, co czujesz -że ma być tylko dla Ciebie.. chociaż ja zawsze mam jakieś poczucie winy...ukrywam cenę, a przecież mogę
Ważne ,że się spełniło marzenie i jest... Ja nie kupiłam, chociaż było w czym wybierać, a teraz już ich nie ma. No cóż, dopiero teraz cieszyłyby mnie... Ciesz się nim Aniu, ciesz.
:)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że wytrwałaś przy swoim marzeniu :*
Poczekał!
OdpowiedzUsuńCiekawe, czy już wie, że jest Twój?
Może od paru dni to przeczuwał ? :)
UsuńTeż kiedyś zrealizowałam takie swoje marzenie. Mam ten obraz do dziś. Taki śmieszny jest. Nieporadny i dziecinny, ale do mnie przemówił. Kiedyś go pokażę.
OdpowiedzUsuńJa też kiedyś pokażę...
UsuńTo naprawdę dobry obraz, autorka jest absolwentką ASP, ostatnio nagradzaną.
to niesamowite, że on też na Ciebie czekał...uwielbiam kupować obrazy...rozumiem, co czujesz -że ma być tylko dla Ciebie.. chociaż ja zawsze mam jakieś poczucie winy...ukrywam cenę, a przecież mogę
OdpowiedzUsuńWczoraj jeszcze miałam poczucie winy - dziś już nie.
Usuńbo to na szczęście mija!
UsuńMiałam też trochę wsparcia :)
UsuńWażne ,że się spełniło marzenie i jest...
OdpowiedzUsuńJa nie kupiłam, chociaż było w czym wybierać, a teraz już ich nie ma.
No cóż, dopiero teraz cieszyłyby mnie...
Ciesz się nim Aniu, ciesz.
Taki mam zamiar :)
Usuńoj ale jestem ciekawa jaki to obraz :)
OdpowiedzUsuńciesze sie Twoim szczesciem :)))
Kiedyś pewnie pokażę :))
Usuń:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńi ja ciekawa jestem bardzo:))
OdpowiedzUsuń