środa, 19 września 2012

Tu w moim korytarzu

Czasem myślę, czy to było rozsądne.
Tak pootwierać drzwi.

Tak osobiście sprawdzać, że za budką strażnika naprawdę jest obcy kraj, ptaki inaczej śpiewają, a na ścianach wiszą inne obrazy.
Uczyć się nowych słów i zapachów.

Ale już nie ma odwrotu, bo już się wie,
że obca ziemia rozciąga się także w środku
nas samych.

7 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że nie. Warto odkrywać nowe światy, także te w sobie samym. Nawet jeśli czasem się ryzykuje.

      Usuń
    2. Bóg kocha ryzykujących, a rozsądek jest przereklamowany:)

      Usuń
  2. Ale było. Rozsądne, czy nie, nie zmieni się już.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedy już otworzysz - zamykać nie zechcesz.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wystarczy tylko wystawić rękę za krawędź znanego świata a tu nagle okazuje się, że ten nowy świat całkiem swojski.

    OdpowiedzUsuń