Człowiek chyba potrzebuje momentów przełomowych. Bo jak inaczej uzasadnić poprawę nastroju z nastaniem Nowego Roku? A nawet jego zwyżkowanie w miarę zbliżania się tegoż? Być może antropologia z psychologią do spółki mają rację i bez śladowych choćby rytuałów odnowienia życia nie dałoby się nic na dłuższą metę zdziałać.
Może też przydaje się mój optymizm, a więc i wiara w to, że proces, który we mnie przebiega, gdzieś prowadzi, do czegoś, co może być dobre. Zwłaszcza jeśli ja sama będę temu sprzyjać - a sprzyjam. W jakimś stopniu rzeczy zależą ode mnie, więc chcę sprawdzić, w jakim.
Przesądnie - tuż po północy siedziałam przy biurku, pracując. Chcę bowiem, by kolejne dni i miesiące były pracowite i owocne. Biorę to za dobry znak - a czemu nie?
I - nieostrożnie - wierzę, że będzie dobrze. Sądzę, że ta wiara w niczym nie zaszkodzi.
A pies nie bał się w tym roku za bardzo, schował się tylko pod biurko w najgłośniejszym momencie, a pomniejsze wystrzały nie przeszkodziły jej poszczekiwać przy lodówce... Może łakomstwo wygrało ze strachem?
I taka scenka sprzed paru dni:
Kobicina z psem? Chyba go karmi. To też dobry znak.
OdpowiedzUsuńOby optymizm Cię już nigdy nie opuścił. Nie ma w tym żadnej nieostrożności.:)
Będę się mocno starać. Bo co mam do stracenia? Depresję?
Usuń:)
:-DDD
UsuńCieszę się bardzo! I na mnie splynęla kropelka dobrego
OdpowiedzUsuńChciałabym, aby to był dla Ciebie dobry deszcz!
Usuń:*
niech ten rok będzie dla Ciebie piękny :*******
OdpowiedzUsuńDziękuję, Emuś, i Tobie również życzę wszystkiego pięknego!
Usuń:***
Scenka geniealna!
OdpowiedzUsuńdobrego sprzyjania:)
Liczę na to :)
UsuńGóra-dołek, górka-dołek... Życie.
OdpowiedzUsuńNiech będzie taki jak sobie marzysz!
Tak, scenka świetna!
UsuńDziękuję, Gosiu! Tobie też życzę samego dobra!
UsuńScenka świetna i niech będzie optymistyczna: wezmę Cię ze sobą. chcesz?
OdpowiedzUsuńDużo optymizmu, będzie dobrze.
Dziękuję :)
UsuńRzeczywiście, tę scenkę można tak zinterpretować :)))
Aniu niech dobry nastrój trwa przez cały nowy rok i lata następne najbardziej Ci życzę uładzenia się z samą sobą :)))
OdpowiedzUsuńScenka bardzo wymowna :)
Dziękuję :)
UsuńJa tam widze pasterza ktory rozmawia z owieczka. :) Powinnas byla to dac na swieta. ;)
OdpowiedzUsuńAniu, niech ci sie wszystkie marzenia spelnia. :*
Dziękuję, Lolu! A scenki na święta jeszcze nie miałam, jest chyba sprzed paru zaledwie dni :)
Usuńtaka wiara powinna pomóc, nie szkodzić! powodzenia :)
OdpowiedzUsuńa ta scenka świetna!!
W naszej kulturze zakorzenione jest jednak coś w rodzaju: "nie śmiej się bo będziesz płakać". Ja tak miałam. Chcę się od tego wyzwolić.
Usuń