czwartek, 19 września 2013

Dziś od taty

Kochani Wszyscy. Tym, którzy w dniu mojego skromnego jubileuszu mieli dla mnie dobre słowo serdecznie dziękuję. Chciałbym Was wszystkich zaprosić na lampkę mojego (własnej roboty) wina. Skoro jednak jest to na razie niemożliwe, za Wasze zdrowie wypiję z Anią. 
Tata Ani.

13 komentarzy:

  1. Wznosimy toast razem z Wami :) Na zdrowie! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. :)) Zdrowie wszystkich zatem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miłego, dalszego ciągu świętowania :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O, jak miło! Dzierżbicki chyba miał trochę racji...
    I.

    OdpowiedzUsuń
  5. Chciałoby się rzec: cała przyjemność po naszej stronie, ale przecież nie byłoby to tak całkiem prawdziwe. Cokolwiek jednak żal takich smaków, że nie wspomnę o towarzystwie. ;)
    Ale, ale, właśnie! Na razie jest to niemożliwe, ale przecież nowoczesne technologie się rozwijają w takim tempie, że kto wie... :)

    OdpowiedzUsuń
  6. to ja jeszcze raz dzisiaj serdecznie Pozdrawiam Tatę i Zdrówka życzę:)

    Aniu, książka dotarła- cudna jest, przeczytam z wielką przyjemnością:)
    DZIĘKUJĘ pięknie :***

    OdpowiedzUsuń
  7. jesli to jest wino wuasnej roboty... to na wiele mnie stac:D

    OdpowiedzUsuń
  8. miałam ten zaszczyt oraz przyjemność i próbowałam wspomnianego wina:)
    wszystkiego najlepszego:)

    OdpowiedzUsuń
  9. I ja pozdrawiam serdecznie Jubilata:)
    Dużo zdrowia!

    OdpowiedzUsuń