niedziela, 4 listopada 2012

Rozmawiać

Wczoraj przyjechała z Niemiec A.
Spotkałyśmy się dzisiaj.
Nie widzimy się czasem i nie słyszymy długie miesiące - a potem się wydaje, jakby nic nas nie dzieliło, nic.
To jedyna znajomość z liceum, która przetrwała na dobre i zmieniła się w przyjaźń.

Nie musiałam mówić, co u mnie słychać.

To u mnie słychać,
co u mnie pisać,
a Ona czytać.

Mogłyśmy spokojnie rozmawiać.

9 komentarzy:

  1. To najcenniejszy pokarm dla człowieka

    OdpowiedzUsuń
  2. To u mnie słychać,
    co u mnie pisać,
    a Ona czytać.

    i tak czymać ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ania, nie nadazam, ledwo wymysle koment na twoj wpis a pojawia sie nastepny:)

    Bez Rozmow, bez ludzi, z ktorymi moge po prostu usiasc i porozmawiac, nie martwiac sie czy i jak mnie oceniaja, stracilabym radosc zycia. Chyba w ogole nie moglabym zyc

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzisz, a ja już dopisałam kolejny:)
      To też jest rozmowa. Również z samą sobą.

      Usuń
    2. nie nadanzam tylko z odpowiedziami, czytam sobie,
      ostatnio rozmawiam ze soba az za czesto, nie koniecznie mi sluzy nadmiar rzeczy ktore sama sobie mam do przekazania

      Usuń